Koncepcja prawdziwa ale tylko w mikroskali. To nieprawda, że wydatki państwa na jakieś duże projekty, roboty publiczne czy wojsko i wojny nie pobudzają gospodarki i tylko bez sensu obciążają obywateli. Zależy na co się wydaje. Jeżeli rząd wyda pieniądze na np. dofinansowanie rolników czy place zabaw dla dzieci to faktycznie jest to wydatek, który się nie zwróci. Ale zwróćcie uwagę na inne duże projekty. Przykładowo amerykański program kosmiczny. Z punktu widzenia przeciętnego
@Munio: Jesteś dowodem na to, że już nie potrzeba reklam na końcu i tak wszyscy wiedzą kto w Polsce reprezentuje myśl liberalną. Ci co jeszcze do niedawna posądzali o to PO już się pozbyli złudzeń.
Filmik upraszczając problem pomija kilka spraw, które są dosyć istotne. Po pierwsze gdyby nie zbita szyba to piekarz mógłby odłożyć pieniądze do skarpety, po drugie mógłby wyjechać na wakacje i wydać je za granicą. Po trzecie tak czy siak drogi i inne budowle użyteczności publicznej trzeba budować.
Po czwarte (i tutaj mamy już doczynienia z dużą manipulacją) nie można porównywać państwa pobierającego podatki do łobuza zbijającego szybę. Owszem pieniądze są zarządzane bardzo
prywatne armie uwielbiam ten temat :D. Pokazuje tylko jak niektorzy liberalowie sa slepio zapatrzeni w ta ideologie. Moze jeszcze prywatna policja i sedziowie? Kazdy wynajmuje sobie taka policje, takie wojsko i takiego sedziego na jakiego go stac. Tylko nie zdziw sie jak bogatszy zajmie Twoj majatek, bo jego wojsko jest silniejsze. Dla mnie armia skladajaca sie z samych najemnikow jest straszna glupota (nie maja oni takiej motywacji do walki
Prywatna policja i wojsko to proszenie się o katastrofę według mnie. Totalna utrata kontroli i ich przejęcie przez np. struktury mafijne.
100% prywatnych szkół podstawowych/średnich to katastrofa z około dziesięcioletnim poślizgiem między przyczyną a skutkiem. Skoro płatne to nikogo nie można zmusić do uczęszczania. Efekt jest taki, że za parę lat masz ciemną i prymitywną grupę społeczeństwa z którą nie ma co zrobić. Efekt byłby według mnie gorszy (wzrost przestępczości) niż zrzucanie się przez społeczeństwo na
Teraz pozostaje tylko pytanie na co rząd przeznaczy podatki, które podnosi. Jeżeli to ma być tymczasowy podatek, który będzie służył szybszej spłacie zadłużenia i zmniejszeniu deficytu to powinniśmy zacisnąć pasa dla dobra naszych potomków. Jeżeli to wszystko wydadzą na potrzeby bieżące to należy im się ... (tutaj każdy wpisze swój ulubiony rodzaj tortury).
prosty przykład i dużo obrazujący, ale brakuje w nim funkcji oszczędzania, a to nie koniecznie może przełożyć się na wydatki danych grup, jak w tym przypadku na lodówkę, tv czy cokolwiek innego.
prawda jest taka, że problemem nie jest to że rząd zabiera jednym i daje drugim, tylko to, że robi to skrajnie nie efektywnie, czyli stopa redystrybucji nie dość że jest wysoka to i nie efektywna, dodatkowo na tej całej drodze
prawda jest taka, że problemem nie jest to że rząd zabiera jednym i daje drugim, tylko to, że robi to skrajnie nie efektywnie
A właśnie że nie tylko to jest problemem. Problemem jest to że zabierając owoc pracy jednych, zniechęca do pracy innych, którzy zaczynają uciekać w szarą strefę bądź zwiększają bezrobocie strukturalne (nie opłaca się pracować skoro zabierają mi pół
@kirsen: Tak samo można by "pomyśleć", że nie opłaca się dotować innych ludzi niż nas samych. Przecież każdy piekarz, szewc zabierają nas samym pracę. Wydając pieniądze na buty lub cokolwiek zubożamy własny budżet.
Uproszczenie, wynikające z nieznajomości ludzkiej psychologii. Ale w skali mikro się sprawdza, racja.
Tak jest z większością pomysłów skrajnych liberałów - nie uznają tego, że ludzie są emocjonalni i wcale nie wybierają tego, co jest dla nich korzystne. II Wojna Światowa spowodowała wzrost zysków producentów lodówek i rolników. Nieracjonalne, prawda? A ludzie po wojnie chcieli czuć się bezpiecznie - co stare struktury mózgu uznają za równoznaczne z pełną spiżarnią.
Dawno tak dobrego wykopu nie było, nawet drechy mogłyby to oglądać i by zrozumieli. Wykop dla takich filmów ukazujących co naprawdę nam pomaga a co nie.
Komentarze (306)
najlepsze
prześlij oskarża cię o piractwo :)
Fajnie, teraz wyobraź sobie że chuligan wybija codziennie szybę piekarzowi ... co się dzieje?
Jest kilka
Po czwarte (i tutaj mamy już doczynienia z dużą manipulacją) nie można porównywać państwa pobierającego podatki do łobuza zbijającego szybę. Owszem pieniądze są zarządzane bardzo
prywatne armie uwielbiam ten temat :D. Pokazuje tylko jak niektorzy liberalowie sa slepio zapatrzeni w ta ideologie. Moze jeszcze prywatna policja i sedziowie? Kazdy wynajmuje sobie taka policje, takie wojsko i takiego sedziego na jakiego go stac. Tylko nie zdziw sie jak bogatszy zajmie Twoj majatek, bo jego wojsko jest silniejsze. Dla mnie armia skladajaca sie z samych najemnikow jest straszna glupota (nie maja oni takiej motywacji do walki
Prywatna policja i wojsko to proszenie się o katastrofę według mnie. Totalna utrata kontroli i ich przejęcie przez np. struktury mafijne.
100% prywatnych szkół podstawowych/średnich to katastrofa z około dziesięcioletnim poślizgiem między przyczyną a skutkiem. Skoro płatne to nikogo nie można zmusić do uczęszczania. Efekt jest taki, że za parę lat masz ciemną i prymitywną grupę społeczeństwa z którą nie ma co zrobić. Efekt byłby według mnie gorszy (wzrost przestępczości) niż zrzucanie się przez społeczeństwo na
prawda jest taka, że problemem nie jest to że rząd zabiera jednym i daje drugim, tylko to, że robi to skrajnie nie efektywnie, czyli stopa redystrybucji nie dość że jest wysoka to i nie efektywna, dodatkowo na tej całej drodze
prawda jest taka, że problemem nie jest to że rząd zabiera jednym i daje drugim, tylko to, że robi to skrajnie nie efektywnie
A właśnie że nie tylko to jest problemem. Problemem jest to że zabierając owoc pracy jednych, zniechęca do pracy innych, którzy zaczynają uciekać w szarą strefę bądź zwiększają bezrobocie strukturalne (nie opłaca się pracować skoro zabierają mi pół
Komentarz usunięty przez moderatora
Pieniądze to zagłada świata. Cały świat i cała społeczność opiera się na tych j%$anych pieniądzach.
Komentarz usunięty przez moderatora
Tak jest z większością pomysłów skrajnych liberałów - nie uznają tego, że ludzie są emocjonalni i wcale nie wybierają tego, co jest dla nich korzystne. II Wojna Światowa spowodowała wzrost zysków producentów lodówek i rolników. Nieracjonalne, prawda? A ludzie po wojnie chcieli czuć się bezpiecznie - co stare struktury mózgu uznają za równoznaczne z pełną spiżarnią.
W czasie wspomnianej
Kunajk to jest tylko i wyłącznie Twoja opinia.
Ja od kilku ładnych lat inwestuje większość swoich
Od wielu miesięcy pytam skrajnych koliberałów jak chcą utrzymać wolny rynek na dłuższą metę.
Pytam o to na wielu forach i w wielu rozmowach osobistych,
nigdy nie dostałem odpowiedzi.