Relacja z nocnej „Akcji Krzyż” spod krzyża spisana przez jego obrońcę
Autor relacjonuje "Akcję Krzyż" spod samego krzyża. Opisuje profanacje i akcje zaczepne w kierunku modlących się ludzi. To taki nowy modny sport w Warszawie.
klientka z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 5
Komentarze (5)
najlepsze
Ja jako osoba niewierząca bez wątpliwości stanąłbym po stronie obrońców, ze zwykłej ludzkiej przyzwoitości, szacunku do ich przekonań i determinacji z jaką ich bronią.
Poza tym Lech Kaczyński był katolikiem i krzyż mu się należy.
i dawaj personalne wycieczki, haki itd, jak towarzysz Kaczyński nauczy!
w dupach sie przewraca, krzyzowcy i oredownicy wiary sie znalezli
kiedy sie ludzia wreszcze naucza ze wiara to prywatna sprawa kazdego czlowieka i nikt nie ma na nia monopolu