@Piotr_cx: Czy to prawda, że w brew temu co się wydaje Kanadyjczycy są bardzo uprzejmi, ale z drugiej strony jest kapitalizm i nikt niczego za darmo nie zrobi nawet pompowanie kół na stacji kosztuje $1 gdzie w Polsce jest za darmo?
Tez bym sie wsciekl. Btw. Znajomy odebral nowego robura i rano odpalic nie chcial. Zadzownil do sewrisu to kazali ( wskazali miejsce) popukac bo cos tam nie laczyc moze.
@Kafecz: Będe pokazywała ten film każdemu kto mówi: "co się dziwisz jak wziąłeś najtańsze gie. Trzeba było dołożyć i kupić coś porządnego to i z serwisem nie miałbyś kłopotu".
Był kiedyś artykuł o tym jak w celu ominięcia nowych norm ekologicznych wykorzystuje się stare silniki w nowych budach. I chyba ten producent też był tam wymieniony. Może to taki przypadek?
@Lysyn: Nawet nie chodzi o normy ekologiczne, co o uzywanie papierowych logbookow zamiast elektronicznych. Kazda ciezarowka z silnikiem wyprodukowanym po bodajze 2000 roku, musi miec elog. Wiec do nowiutkich ciagnikow montuja stare silniki, nazywa sie takie cos "glider". U mnie w firmie jest kilka takich sztuk
Ogólnie w USA i Kanadzie jest problem z serwisem - elektroniki, samochodów i ogólnie pojętej mechaniki. Śmiać mi się chce jak widzę w materiałach prasowych czy filmikach z maszynami Challenger teksty typu: "Downtime has met it's match". Nauczyli się od Niemców po zakupie Fendta i świrują xD
tak samo jest z innymi autami i dilerami w całej Kanadzie. kupiłem nowe chevrolet Colorado, mam problem z wolnymi obrotami, serwis po podłączeniu do komputera powiedział wszystko w porządku. I nic nie mogę zrobić o powiedzieli mi że inżynierowie z chevrolet wiedzą już o problemie i mam czekać na recall którego może nie być nigdy.
To jest właśnie między innymi powód dlaczego w Stanach cieżarówki to nadal stare sprawdzone konstrukcje a wielu kierowców jeżdżacych własnym autem inwerstuje w używane klasyczne trucki ( ͡°͜ʖ͡°)
Tu nie chodzi o konkretny serwis, ale ogólnie o to że firmy nie bardzo radzą sobie z normami ekologicznymi. Róźne DPFy, Adblue i inne gówna powodują wieczne problemy. W europejskich ciężarówkach to samo. W większości kontrolka błedu silnika pali się non stop. A sytuacja robi się dramatyczna jak dochodzą tak ekstremalne warunki w jakich jeździ pani Blecharczyk.
@YouCanCallMeBillieGates: jeśli to o to chodzi, to jeszcze pozostaje kwestia, czy da się to cholerstwo wyłączyć. Może być taka sytuacja, że wcale to nie jest takie proste.
Pewnie licznik cofany :) Jak nawet Ferrari potrafią cofać to taka ciężarówka co pryszcz ;) W Polsce można było by im oddać im tą ciężarówkę jeśli sprzedali feler
Jest to duże osiągnięcie ludzkości w budowie społeczeństwa w którym tak piękna kobieta może pracować na tirach i nie obawiać się zgwałcenia przez spoconych wąsatych grubych Januszy.
Komentarze (108)
najlepsze
Jak się do nich w końcu dodzwonisz to będą uprzejmi, jak ich porządnie #!$%@? to będą uczynni ;)
@kupkesobieciagne: a dlaczego na mercedesa mówi się robur?
Ogólnie w USA i Kanadzie jest problem z serwisem - elektroniki, samochodów i ogólnie pojętej mechaniki. Śmiać mi się chce jak widzę w materiałach prasowych czy filmikach z maszynami Challenger teksty typu: "Downtime has met it's match". Nauczyli się od Niemców po zakupie Fendta i świrują xD
kupiłem nowe chevrolet Colorado, mam problem z wolnymi obrotami, serwis po podłączeniu do komputera powiedział wszystko w porządku. I nic nie mogę zrobić o powiedzieli mi że inżynierowie z chevrolet wiedzą już o problemie i mam czekać na recall którego może nie być nigdy.
A sytuacja robi się dramatyczna jak dochodzą tak ekstremalne warunki w jakich jeździ pani Blecharczyk.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Polskie języki bardzo trudny