Banki idą w outsourcing i zamykają oddziały. Komunikacja odbywa się w znacznej części przez zewnętrzne firmy które płacą MINIMUM na umowie zlecenie plus jakaś tam premia za wyniki.Na zleceniu nie można zaliczyć dyscyplinarki z wpisem do akt. A jako że płaca jest beznadziejna to niektórzy pozwalają sobie na więcej. I umówmy się za minimum to dziś na zleceniu pracuje ten, co nie ma wyjścia, bo nawet ukraińcy się na to wypięli. Niska
Jak dla mnie - nie powinno się łączyć prywatnych opinii i zachowań z pracodawcą, tym bardziej pracodawca nie powinien wyciągać konsekwencji za to, co sobą reprezentuje pracownik w czasie wolnym o ile nie jest to uregulowane w umowie.
Komentarze (3)
najlepsze
Niska