Uproszczanie detali oraz usuwanie elementów fizyki z gier stało się ogólnym trendem producentów. Czyżby zabrakło im programistów?

[gepart111]

https://www.youtube.com/watch?v=bvJ4U4DQCQQ

[R.....y]

Wszystko pięknie pokazane, tylko komentujący pomijają jeden, dość istotny element - większość z elementów widocznych na filmie jest po prostu zbędna w gameplay'u. Fizykę drzew czy krzaków usunięto na przestrzeni lat, gdyż nie wnosiło to absolutnie nic do samej rozgrywki poza tym, że fajnie się to wyginało czy łamały. W Far Cry 2 to mogło mieć miejsce, bo gra nie potrzebowała wykonywać tylu obliczeń dla trzech drzew na ekranie. Gdyby to samo

[eeemil]

Zaprogramowanie "penetrowalności" każdej jednej butelki, rury, krzesła czy skrzynki pocztowej zajęłoby masę czasu i również by mogło mieć negatywny wpływ na wydajność.

@Recuchovsky: To tak nie działa, wystarczy określić gęstość obiektu, a podprogram który oblicza balistykę pocisków na podstawie tego i grubości przeszkody policzy sobie resztę, tak chyba jest zrobione w ARMA.

[b.....m]

@Recuchovsky:

Brak penetracji obiektów też boli, lecz też można to usprawiedliwić optymalizacją gry i skróceniem czasu trwania produkcji. Zaprogramowanie "penetrowalności" każdej jednej butelki, rury, krzesła czy skrzynki pocztowej zajęłoby masę czasu i również by mogło mieć negatywny wpływ na wydajność.

Ale badzmy powazni, przeciez te wszystkie obiektt o ktorych wspominasz nie sa robione od zera dla kazdej nowej odslony. Dzisiejsze gry AAA to chamskie kopiuj wklej i wystarczyloby sie tylko przylozyc