W sumie na niektórych komputerach które przynoszą do mnie klienci (serwis komputerowy) do oczyszczenia systemu taki dźwięk spokojnie mógłby być implementowany jako standardowy w Windowsach tych użytkowników! I byłby odtworzony od początku do końca zanim system się uruchomi. ( ͡°͜ʖ͡°)
Aż sobie wyobraziłem scenę z dramatu wojennego, jak jakiś otumaniony i zdezorientowany żołnierz chowa się w okopie w samym środku bitwy, i słychać tylko tą muzykę, nie słychać tego całego bajzlu dookoła, a żołnierz tylko tępo patrzy się przed siebie ( ͡°͜ʖ͡°)
@milo1000: Wydłużając czas trwania utworu 40-krotnie. Wyobraź sobie utwór zapisany na pięciolini i zagraj go grając każdy dźwięk 40 razy dłużej zanim zagrasz kolejny, wtedy utwór jest spowolniony 40-krotnie. Spowalniając jakiś utwór 40-krotnie w edytorze cyfrowym np. Audacity najczęściej zmieni się częstotliwość dźwięku również 40-krotnie, otrzymasz wtedy bardzo niski dźwięk. W tym wypadku zostało to skorygowane, nie wiem jednak jak ten proces się nazywa.
@milo1000: A matematycznie: liczby naturalnej (czy też niewymiernej dodatniej) nie da się zmniejszyć o więcej niż 100%, aby nie otrzymać liczby ujemnej. Tutaj natomiast chodzi tylko o spowolnienie, a więc wydłużenie czasu, w jakim utwór jest odtwarzany, nie ma więc ograniczeń, działanie natomiast jest następujące: t=1s*x/100 gdzie t - czas x - spowolnienie w procentach. Najprostsza matematyka.
@qoszmar: ambient to właściwie nie odgłosy natury/otoczenia tylko można to określić jako tło muzyczne/dźwiękowe zawierające te elementy. Jeżeli jesteś zainteresowany tematem to polecam poszukać frazy "soundscape" na youtube. Znajdziesz właśnie odgłosy natury/otoczenia, śpiew ptaków w lesie, odgłosy miasta itd. Ambient to coś jak tapeta na pulpicie tyle, że dźwiękowa. Wiesz, że jest taki obrazek na tapecie, ale nie patrzysz ciągle na niego. Jak jesteś na pulpicie to wprowadza swego rodzaju klimat.
Komentarze (83)
najlepsze
źródło: comment_5zo4gxqqjZh95XynNiSAe5ewSmwH5x8Q.jpg
Pobierzźródło: comment_ZSYWjctnMFO8h9RVSbn4QOqlPKHP4Jfv.jpg
PobierzSpowalniając jakiś utwór 40-krotnie w edytorze cyfrowym np. Audacity najczęściej zmieni się częstotliwość dźwięku również 40-krotnie, otrzymasz wtedy bardzo niski dźwięk. W tym wypadku zostało to skorygowane, nie wiem jednak jak ten proces się nazywa.
t=1s*x/100
gdzie
t - czas
x - spowolnienie w procentach.
Najprostsza matematyka.