Pełne żalu posty użytkowniczki forum wizaż , której mąż nie przeniósł ją przez kałużę z błotem. Czy tylko mi się wydaje, czy ta kobieta poważnie przesadza? :D Zapraszam do czytania !
Siedzę i co widzę? M. chwyta mojego męża za ramię, coś tam do niego wyje, po czym... włazi mu na plecy, a ten przenosi ją przez kałużę. Dostałam szału, ale rzecz jasna, nie zrobiłam sceny przy wszystkich. Tylko jak siedzieliśmy, zapytałam niewinnie: "M., a jak ty przeszłaś przez kałużę, że sobie adidasów nie pobrudziłaś?"
Takie historie powinni pokazywać księżom, mnichom i innego typu celibatariuszom, bo od świadomości że można by trafić na taką kretynkę aż chce się profilaktycznie pozostać kawalerem do końca życia.
Nosz kurwa, nie mogła napisać - "mąż przeniósł koleżankę przez kałużę, zdradził mnie bydlak, zrobiłam mu awanturę, przez miesiąc darłam ryja. Co mam robić?"
Załamałem się nie tyle głupotą autorki i jej życiowymi problemami, co komentarzami innych kobiet..
Myślałem że tylko tamta jedna jest taka głupia, a tutaj 90% ją popiera że miała prawo warczeć na męża tylko dlatego że nie potrafiła otworzyć mordy i POPROSIĆ o pomoc.
W ogóle ten jej facet to jakiś miętus, jak będzie jej pozwalał na takie akcje to będzie nim pomiatać jak gównem. Zresztą z tego co wyczytałem już go
Panowie, błagam, czytacie takie wypociny jakiejs glupiej p%$!y i pozniej myslicie ze wszystkie takie sa i stajecie sie gejami, zakonnikami i takie tam, albo, co gorsza, godzicie sie na obcowanie i zwiazki z takimi idiotkami bo wam sie wydaje ze normalnych nie ma i to najlepsza opcja. A inteligetne, wolne dziewczyny z cyckami na tym traca.
btw tez jestem na pierwszym miejscu czarnej listy dziewczyny mojego kumpla, lacze sie z ta "panienka
No pop##%#$%ona. Jestem oj%#any, że można wyprodukować tyle tekstu, żeby opisać coś tak trywialnego. Gość powinien ratować się u adwokata, ona u psychiatry.
Komentarze (337)
najlepsze
to jest sprawa dla Archiwum X co najmniej...
Wolała książkę napisać
Myślałem że tylko tamta jedna jest taka głupia, a tutaj 90% ją popiera że miała prawo warczeć na męża tylko dlatego że nie potrafiła otworzyć mordy i POPROSIĆ o pomoc.
W ogóle ten jej facet to jakiś miętus, jak będzie jej pozwalał na takie akcje to będzie nim pomiatać jak gównem. Zresztą z tego co wyczytałem już go
btw tez jestem na pierwszym miejscu czarnej listy dziewczyny mojego kumpla, lacze sie z ta "panienka
A inteligetne, wolne dziewczyny z cyckami na tym traca.
To niech wyjdą w końcu z ukrycia, a nie tylko zwiadowców wysyłają :)