te trzy jaskółki nie lubią spółki - mówiono tyle o szwedzkiej minister, która podała się do dymisji po utracie publicznego zaufania po zakupie trzech batoników przy użyciu służbowej karty. Nie wspominano jedynie, że wcześniej zaufanie społeczne zostało nadszarpnięte użyciem owej karty do opłacenia remontu mieszkania i kilku innych wydatków przewyższających jej kilkumiesięczną premię a dymisja nastąpiła po dwutygodniowych wakacjach na tropikach, do których zmusił ją stres po atakach "motłochu".
Komentarze (1)
najlepsze
Ale Pitera podając