Co dalej z fregatami dla Marynarki Wojennej?
Prowadzone są rozmowy z Australią odnośnie możliwości zakupu zmodernizowanych fregat typu Oliver Hazard Perry. Nieoficjalnie wiadomo, że przedstawiciele MON oglądali jednostki w Australii w zeszłym roku, a ich ocena dotycząca możliwości była pozytywna.
D.....n z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 7
Komentarze (7)
najlepsze
Chyba lepiej już złożyć zamówienie na dwa okręty w innym kraju. Będzie szybciej i taniej.
Przypominam, że stępkę pod budowę ORP Ślązaka położono w 2001 roku, a wodowanie nastąpiło w 2015 roku i nadal nie wiadomo kiedy wejdzie do służby. Jeśli dalej tak w Polsce stocznie mają budować, to niech idą do diabła.
Program Miecznik i Czapla przerwano. Nie wiadomo dlaczego. Pozyskanie dwóch lub trzech okrętów typu Kormoran II też stoi pod znakiem zapytania.
Odnośnie australijskich fregat:
Są to okręty z lat 80. Co prawda mają większe możliwości, niż okręty które posiada polska marynarka wojenna np. mogą one wykorzystywać pociski przeciwlotnicze Standard SM-2MR i ESSM (te ostatnie odpalane są z wyrzutni pionowych), a z ich pokładów mogą operować cięższe śmigłowce. Mimo wszystko
@DolphLundgren: Kormorany, dwa, zostały zamówione.