Viktor Orban w "Bildzie": Nie chcemy muzułmańskich najeźdźców
![Viktor Orban w "Bildzie": Nie chcemy muzułmańskich najeźdźców](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_AFmAl0KRxjqORO4cDVpFpdNHasINRUwZ,w300h194.jpg)
Premier Węgier Viktor Orban podkreślił w wywiadzie dla niemieckiego tabloidu "Bild", że jego kraj również w przyszłości nie będzie przyjmował uchodźców. Wezwał szefa niemieckich socjaldemokratów Martina Schulza, by okazał Węgrom "więcej szacunku".
![juntek](https://wykop.pl/cdn/c3397992/juntek_7z61KGvrK8,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 58
Komentarze (58)
najlepsze
Dlatego należy sobie zadać pytanie dlaczego z tak stanowczą konsekwencją realizowany jest plan "chaosu,
Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/swiat/news-viktor-orban-w-bildzie-nie-chcemy-muzulmanskich-najezdzcow,nId,2505395#.wykop.plutm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
"Wyznaczył Orbanowi jasne granice" szef opozycyjnej partii niemiec poucza swojego niemieckiego kolegę by, ten z kolei pouczył premiera niepodległego niemal dziesięciomilionowego państwa jak ma postępować we własnym kraju.
Bawarczycy od dawna przebąkują o niepodległości, czują swoją odrębność od "Prusaków" z północy i nie zgadzają się z polityką Berlina. Nawet język mają inny (oficjalnie to dialekt niemieckiego, ale jest wiele innych słów, brzmi tez inaczej). No i są katolikami, w przeciwieństwie do Niemców
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie mówiąc o tym, że rozpad RFN może nigdy nie nastąpić, a nawet jeśli nastąpi to już raczej nie za Jarka.
Komentarz usunięty przez moderatora
Co znaczy "przyjąć" i co znaczy "uchodźca"?
Jeśli "przyjąć" znaczy "przetrzymywać wbrew jego woli" gdzieś na terenie Polski w jakimś zamkniętym obozie a "uchodźca" znaczy "emigrant ekonomiczny którego marzeniem jest znaleźć się w Niemczech gdy tylko uzyska swobodę przemieszczania się" to dlaczego mielibyśmy to robić? Czy Niemcy tego nie rozumieją?
Jeśli "przyjąć" to znaczy "dać tymczasowe schronienie" a
Kontekst rozmowy był taki, że imigranci atakują kwasem, maczetami lub podkładają bomby.
Dziennikarz:
- Ale to nie są imigranci, oni są tu od lat i mają obywatelstwo. Niektórzy się tu urodzili.
Rozmówca:
- No właśnie. Chodzi o to, że my nie chcemy, żeby naszych wnuków atakowali wnukowie dzisiejszych imigrantów.