To tylko udowadnia, jaką siłą jest marketing. Apple wciska ludziom gówno opakowane w błyszczącą obudowe i wszyscy jak jeden mąż koczują pod sklepem by tylko to dostać. A urządzenie google, choć 100x lepsze, pozbawione takiej marketingowej machiny idzie w zapomnienie.
Ja bym tego nie nazwał porażką, tylko pechem. Porażką to jest nowy srajfon 4 i jego iAntena.
@ben_stiller: Nie osłabiaj mnie... założeniem google była promocja systemu operacyjnego android, a sztandarowym telefonem był nexus one, a to wypaliło znakomicie.
@wh00kiers: jak to nie porażka? rozumiem, że przychylasz się do komentarza Schmidta, który nazwał kulejącą sprzedaż Nexusa "sukcesem". Jakby nie patrzeć ten cały ifonsrajfon 4 sprzedał się już w ponad 3 milionach sztuk, a Nexus chyba nie wyszedł poza 200 tys. przez 9 miesięcy.
Porażka, tak ale tylko i wyłącznie w formie sprzedaży, bo telefon przez to, że jest aktualizowany zawsze jako pierwszy i przez świetne wykonanie, jest naprawdę godny polecenia. Myślę, że jakby był w ofercie sieci komórkowych to byłby wielkim sukcesem Google'a.
@Kamil92: Android 3.0 z założenia będzie już rozprowadzany we wszystkich telefonach bez wszystkich nakładek typu Sense, więc te wszystkie opóźnienia powodowane przez samych producentów powinny zniknąć. Teraz to właśnie producenci dają ciała, bo muszą dostosować swoje wszystkie nakładki do nowych wersji Androida.
Nie ma się co martwić. HTC Desire jest ciągle na rynku. Aby poczuć "magię" nexusa, wystarczy wyp!##%#%ić nakładkę sense i dokleić sobie naklejkę "by Google" na klapce. Różnice pomiędzy Nexus, a Desire są kosmetyczne... Bebechy te same.
Komentarze (9)
najlepsze
Ja bym tego nie nazwał porażką, tylko pechem. Porażką to jest nowy srajfon 4 i jego iAntena.
Przejrzyj na oczy.
co do porażki- i tak nie dali tak ciała jak MS http://www.ubucentrum.net/2010/07/telefon-microsoftu-jednak-nie-przetrwa.html
i tytuł myli - nie wycofują z rynku, tylko kończą sprzedaż. Wycofuje się wadliwe produkty (np wybuchające baterie)