Czego nie obejmuje dziurawa ustawa o zakazie handlu w niedziele? [infografika]
Dramat... Związkowcy z Solidarności, ramię w ramię z posłami PiS, wzięli się za układanie nam wolnego czasu i ograniczenie wolności gospodarczej...gospodarczej......
d.....j z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 143
Komentarze (143)
najlepsze
@marcin-ch-5: Polacy cenią sobie wolność. Totalitaryzm już mieliśmy.
(UWAGA! Nie oceniam ustawy, która ma wejść)
Z tego co widzę po komentarzach, które pojawiają się pod znaleziskami o zakazie handlu w niedzielę to większości wydaje się, że handel w niedziele to jest oznaka: wolności, postępu i wygody. Nic bardziej mylnego jak mawia klasyk :D
Zalety handlu w niedziele:
1. Można wszystko kupić zawsze
Nie da się zaprzeczyć, że będzie ograniczony dostęp
1) Bo nie jestem k,j,mać niewolnikiem, któremu się mówi co może i nie może ze sobą robić! (to dotyczy także całego innego ograniczenia wolności jakie nam zaserwowano).
A teraz ad.
Ad 1) Przepraszam bardzo... za co rekompensaty? Pracują 7 dni w tygodniu? Nie. Pracują tyle co inni. Nie mają wolnego w niedzielę, ale mają wolne w tygodniu.
"Gdzie najostrzejsze restrykcje?
Niemal całkowity zakaz handlu w niedzielę i święta obowiązuje w Niemczech, Austrii. Częściowe restrykcje mają Belgia, Francja, Grecja, Holandia, Luksemburg, Holandia i Węgry.
W Niemczech i Austrii istnieje tzw. Sonntagsruhe, czyli "niedzielna cisza". Oznacza to, że w niedziele i święta zamknięte są wszystkie sklepy; działać mogą tylko stacje benzynowe i sklepiki na dworcach kolejowych oraz położone w sąsiedztwie atrakcji turystycznych. W praktyce