Jako „islamofobka” ośmielę się zażądać – nie zabijajcie ateistów!
Uwaga! Ten mój artykuł będzie bardzo, ale to bardzo „islamofobiczny”. Bo czymże innym jest krytyka islamu w formie niezgody na zabijanie apostatów w 13 krajach muzułmańskich (tylko i wyłącznie muzułmańskich!), jak nie „islamofobią”. Gdybym nie była „islamofobką” albo udawałabym, że...
jacek-tabisz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz