@Gixaar: mam nadzieje, ze nie spotkam tych co minusowali na drodze:) Coz, mozesz spróbowac hamowac silnikiem, lub szukac pobocza gdzie masz snieg i tam probowac wyhamowac. Nie jestem ekspertem, choc sam troche przezylem takich sytuacji. Sam pamietam, gdy kiedys pod gorke wjechalem przy szklance i nadepnalem hamulec to mnie w momencie obrocilo o 180 stopni, ale to taki pierwszy odruch i trzeba sie go pozbyc. Aha, zeby nie bylo, mialem opony
@DawidDuke: cudowny nie, nie ma takich, nawet kolce mają swoją granicę. Jednak nie zaprzeczysz, że tam, gdzie przyzwoite zimówki jeszcze dają radę, cała reszta od dawna mieli kołami.
Komentarze (46)
najlepsze
Tylko jak nie hamulec to co?
Gaz, skręt kół i liczyć na to że nas okręci trochę i wrzuci w zaspę? Bo sam gaz (na biegu przeciwnym) do kierunku zsuwania to chyba nie wyda.
Gx