W Pekinie byłem chyba z 6 razy uważam to miasto za najgorsze miasto do mieszkania w Chinach. Nasza "warszawka" to nic przy czujce Pekinu. Polecam Szanghaj lub HK a zwłaszcza południe Chin.
Edit: jak już mieszkasz w Chinach okej ruchać Chinki (są głupie, atencyjne i gorsze od niagorszych kary, zachowują się jak dzieci) znajdź nocne kluby lub bary gdzie przychodzą białe łaski. Dla nich chińczycy nie są atrakcyjni a są wyposzczone... Miłego
Komentarze (15)
najlepsze
razy uważam to miasto za najgorsze miasto do mieszkania w Chinach. Nasza "warszawka" to nic przy czujce Pekinu. Polecam Szanghaj lub HK a zwłaszcza południe Chin.
Edit: jak już mieszkasz w Chinach okej ruchać Chinki (są głupie, atencyjne i gorsze od niagorszych kary, zachowują się jak dzieci) znajdź nocne kluby lub bary gdzie przychodzą białe łaski. Dla nich chińczycy nie są atrakcyjni a są wyposzczone... Miłego
- jak Ci się żyje z Azjatką? jakieś plusy/minusy,
- nawet jak się spoci to nie czuć?,
- jak w łóżku? ]:->
- co będziesz robił w Pekinie,
- za glosna muzyka !
Plusy:
- fajna dziewczyna :-)
Dzieki za video.