AMA - Pracownik hotelu w resorcie górskim w Colorado. Work&Travel USA
Zbliża się październik, czyli czas w którym wiele osób zaczyna się decydować na wyjazdy wakacyjne do USA. Zgodnie z obietnicą - zapraszam do zadawania pytań :)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 182
Mireczki i Mirabelki,
Parokrotnie ostatnio prosiliście mnie o zrobienie AMA na wykopie w związku z wyjazdami do USA w ramach programu Work&Travel.
Zbliża się październik, czyli czas w którym powoli ludzie zaczynają szukać pracodawców, sponsorów wizowych i tak dalej, więc wzmożone zainteresowanie jest całkiem zrozumiałe :)
Idea programu jest prosta - pracuj przez parę miesięcy, a za zarobione pieniądze podróżuj po Stanach.
Na Work&Travel jestem drugi raz - pierwszy raz byłem na pustyni w Nevadzie 30 minut od Las Vegas, pracowałem jako technik w kasynie. Aktualnie jestem w resorcie górskim w Vail, Colorado. Przyjechałem tutaj do pracy jako busser (pomocnik kelnera) w restauracji, ale szybko dorwałem inne roboty takie jak:
-Pracownik bufetu śniadaniowego w klubie, do którego przynależność kosztuje ok $8000 rocznie + $150.000 depozytu
-Barman na basenie
-Sprzedawca biletów w kinie
-Pracownik na bankietach podczas eventów takich jak korpo obiadki, imprezy firmowe, wesela czy nawet zjazdy z okazji szabatu :)
Jeśli macie jakieś pytanie - pytajcie śmiało. Nie jestem specem, ale mam trochę doświadczenia i znajomych, którzy wyjeżdżali na Work&Travel. Nie jestem jedynym wykopkiem na 'worku', więc z pewnością znajdą się inni, którzy będą potrafili odpowiedzieć na dane pytanie ze swojej perspektywy.
Po raz drugi w tym tygodniu dali mi przymusowe wolne z powodu końca sezonu, więc mam trochę czasu żeby Wam poopowiadać... :P
Insta: https://www.instagram.com/vlogcasha/
Filmy:
Wyjazd relacjonuję na moim kanale na YT, poniżej wrzucam parę wybranych filmów:
Parokrotnie ostatnio prosiliście mnie o zrobienie AMA na wykopie w związku z wyjazdami do USA w ramach programu Work&Travel.
Zbliża się październik, czyli czas w którym powoli ludzie zaczynają szukać pracodawców, sponsorów wizowych i tak dalej, więc wzmożone zainteresowanie jest całkiem zrozumiałe :)
Idea programu jest prosta - pracuj przez parę miesięcy, a za zarobione pieniądze podróżuj po Stanach.
Na Work&Travel jestem drugi raz - pierwszy raz byłem na pustyni w Nevadzie 30 minut od Las Vegas, pracowałem jako technik w kasynie. Aktualnie jestem w resorcie górskim w Vail, Colorado. Przyjechałem tutaj do pracy jako busser (pomocnik kelnera) w restauracji, ale szybko dorwałem inne roboty takie jak:
-Pracownik bufetu śniadaniowego w klubie, do którego przynależność kosztuje ok $8000 rocznie + $150.000 depozytu
-Barman na basenie
-Sprzedawca biletów w kinie
-Pracownik na bankietach podczas eventów takich jak korpo obiadki, imprezy firmowe, wesela czy nawet zjazdy z okazji szabatu :)
Jeśli macie jakieś pytanie - pytajcie śmiało. Nie jestem specem, ale mam trochę doświadczenia i znajomych, którzy wyjeżdżali na Work&Travel. Nie jestem jedynym wykopkiem na 'worku', więc z pewnością znajdą się inni, którzy będą potrafili odpowiedzieć na dane pytanie ze swojej perspektywy.
Po raz drugi w tym tygodniu dali mi przymusowe wolne z powodu końca sezonu, więc mam trochę czasu żeby Wam poopowiadać... :P
Insta: https://www.instagram.com/vlogcasha/
Filmy:
Wyjazd relacjonuję na moim kanale na YT, poniżej wrzucam parę wybranych filmów:
Treści powiązane (2)
Hity
tygodnia
Komentarze (172)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Na ten moment zapowiada się, że do końca trwania wizy codziennie pracuję, więc wyprawa do Denver moze byc dosyc ciezka :(
- Ostatnio mialem taki pomysl w glowie, ale powiedzieli, ze nie mozna nagrywac. Sprobuje w innym.
- Patrz pkt. 1 :/
Najgorsze jest to, ze np ostatnio mialem 2 dni pracowac od 14 i po przyjsciu do pracy okazalo sie, ze mam wolne. I caly dzien w plecy bo
- czy zdecydowałbyś się pracować w usa na czarno
Tutaj w 11:43 opowiadam trochę więcej o pracy. Pierwsza praca, która jest powiązana z moją wizą to busser w restauracji, czyli pomocnik kelnera. Do wyboru były też takie prace jak host w restauracji, czy housekeeping. Te były u mojego aktualnego pracodawcy - co do innych pracodawców w Vail... Nie pamiętam
1) Z dużym prawdopodobieństwem mógłbym mieć broń w Colorado, ponieważ stan ten ma bardzo liberalne przepisy dostępu do broni. Spora część amerykanów, którą tu znam jest w posiadaniu broni palnej. Mam ID z Colorado, mógłbym sobie zrobić prawo jazdy bez najmniejszego problemu i z bardzo dużym prawdopodobieństwem na podstawie prawa jazdy mógłbym kupić sobie broń. Nie dam sobie ręki uciąć, ale pamiętam, że jeden ze znajomych w Nevadzie, który był