Świetnie, niedługo policjant się wp#%#$#!i w dyskusję między matką, a ojcem żeby był "porządek".
Ja nie rozumiem w jaki sposób można jedną ustawą zamienić prywatny teren w przestrzeń dla wszystkich. Bo chyba się zgodzimy, że na moim trawniku mogę postawić auto wzdłuż lub w poprzek, prawda? Otóż, jeśli ta bzdura wejdzie - to już nie do końca, jakiś krawężnik będzie mógł wejść mi na posesję i dawać mandaty, bo kwiatki sobie przejechałem.
Komentarze (2)
najlepsze
to kombinujcie jak zwiększyć liczbę parkingów i przepustowość uliczek.
Jak to załatwicie to problem sam zniknie.
Ale burak-zastawiacz i tak się trafi więc zmiany prawa są potrzebne
Ja nie rozumiem w jaki sposób można jedną ustawą zamienić prywatny teren w przestrzeń dla wszystkich. Bo chyba się zgodzimy, że na moim trawniku mogę postawić auto wzdłuż lub w poprzek, prawda? Otóż, jeśli ta bzdura wejdzie - to już nie do końca, jakiś krawężnik będzie mógł wejść mi na posesję i dawać mandaty, bo kwiatki sobie przejechałem.