@Szokatnica: Praca i materiały/części to jakieś 50% salonowej ceny samochodu. Ale trzeba pamiętać, że przed rozpoczęciem produkcji, firma ponosi ogromne koszty związane z badaniem i rozwojem, projektowaniem i tworzeniem prototypów. Koszt budowy fabryki i takiej linii produkcyjnej to też są duuuże pieniądze. Oczywiście swoją marżę narzuca też dystrybutor/importer, salon i oczywiście państwo (akcyza i vat). I tak dochodzimy do zawsze za wysokiej ceny salonowej ;)
@ParuwkaInternetuw: Szczerze wątpię, żeby fabryka chciała się #!$%@?ć w taki detal. Po to ma właśnie dealerów. Samochód sam się nie sprzeda - ktoś musi przyjąć zapłatę, pokazać, zaprezentować, jazda próbna, jakaś gwarancja itd. Gdyby dało się tak jak mówisz, to by wycieczki autokarowe po Skody jeździły, także tego.
Ogląda się lepiej niż niejeden film sf. Czy jest na sali jakiś specjalista od robotów przemysłowych mogący mi wytłumaczyć czy te wszystkie roboty są idealnie zsynchronizowane i np. sięgając po jakiś element kierują się na konkretne współrzędne, czy może mają czyjniki pozwalające im zlokalizować daną część i ustawić się do niej odpowiednio? Szczególnie jak to wygląda z robotami spawalniczymi.
@Kauabang: Ok. A co do pytania o synchronizację to raczej stara się tak robić żeby roboty mogły pracować cały czas nie blokując się wzajemnie, ale gdyby któryś się wysypał w miejscu w które może też inny robot wjechać to powinna tam być strefa kolizyjna i drugi robot nie powinien dostać pozwolenia na wjazd z PLC. W trakcie normalnej pracy ścieżki powinny wyglądać tak żeby roboty nie czekały na siebie (o ile
@Kauabang: jeśli ma detale ułożone to jedzie po współrzędnych, bywa ze detale są nieuporządkowane to ułożenie detali co ruch robota jest skanowane i dopiero pobierany detal. Mniej więcej tak to wygląda.
Oglądajcie drogie dzieci. Tak właśnie na dnie oceanu tworzą się terminatory, które pewnego dnia wyjdą na ląd i nas wytłuką ( no tak słyszę od gromadki wykopków pod każdym tematem o robotach i AI )
@jabolsy: mechanicy to pewnie tam mają przerypane jak coś się popsuje / rozreguluje XD jak tak to oglądam to w mojej korpo 90% załogi dałoby się zastąpić takimi robotami
Bardziej badziewnego auta nie ma chyba teraz na rynku w tej cenie... jeżdżę z kumplem codziennie jego Octawią z 2015 roku. SaloNówka. Ledwo 3 lata auto i ekran dotykowy wysiada co chwile, na mrozie praktycznie nie działa, czujniki TPMS wariują coraz częściej i robią fałszywe wskazania, opony letnie z przodu starły się po ledwo 40 tys km, klima nawala - raz działa a raz nie regulacja temperatury, filtr DPF siadł już po
@Wasz_Pan: To mów o konkretnym samochodzie, a nie wszystkich modelach. Skoda to biedny VW, a obecnie VW sa tak wymasterowane, pod wzgledem jakosc/cena ze nie da sie lepiej. Awaryjnosc od modeli 2005 -> 2009 zmalama drastycznie.
Trochę przerażające a jednocześnie fascynujące jest to jak technika idzie do przodu wypierając udział człowieka w procesie produkcyjnym. Natomiast najbardziej przerażająca jest "cisza" panująca w filmiku z tej fabryki. Ale i tak oglądałem z przyjemnością :)
@NH35: film z produkcji skody to WIELKI skrót.... przy jej produkcji pracuje kilka tysięcy ludzi, film jest tak zmontowany jakby produkcja odbywała się niemal bez ludzi, ale tak nie jest...
Komentarze (141)
najlepsze
Gdyby dało się tak jak mówisz, to by wycieczki autokarowe po Skody jeździły, także tego.
Ledwo 3 lata auto i ekran dotykowy wysiada co chwile, na mrozie praktycznie nie działa, czujniki TPMS wariują coraz częściej i robią fałszywe wskazania, opony letnie z przodu starły się po ledwo 40 tys km, klima nawala - raz działa a raz nie regulacja temperatury, filtr DPF siadł już po
Skoda to biedny VW, a obecnie VW sa tak wymasterowane, pod wzgledem jakosc/cena ze nie da sie lepiej.
Awaryjnosc od modeli 2005 -> 2009 zmalama drastycznie.