Filosemita, propagator multikulti (rodzina zastępcza) i beznadziejny aktor. Wielu wspomina go z dzieciństwa stąd mają go za wielkiego a to zwykła miernota.
@ozzie: w środowisku aktorskim krąży historia jak UB chciało go zwerbować i Fronczewski poszedł na ten układ, jednak agent werbunkowy nie przewidział jednego. Fronczewski każdemu mówił że jest wtyką.
Komentarze (148)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie wiedziałem że to on.