To jest czysta prawda. Skóra na starość rogowacieje. (jeżeli to jest poprawny termin) :P
Kiedy byłem mały zawsze się fascynowałem filmami "karate" z HongKongu. Wszyscy co związane z KungFu mnie interesowało. Szczególnie lubiłem film o tytule "36 komnat Shaolin" W ogóle sama ta świątynia i filozofia którą wyznawali mnisi wydawała mi sie drogą którą powinienem sie kierować w życiu. Osobiście sam stosowałem pewne techniki wzmacniające ciało. pamiętam że na jednym z dokumentalnych
Robert Bunsen - chemik i fizyk niemiecki (1811-1899)
Za Wikipedią:
Od pracy ze żrącymi związkami miał tak zrogowaciałe palce, że mógł je wkładać w płomień palnika własnej konstrukcji. W ten sposób pokazywał studentom w którym miejscu płomienia temperatura sięga 300 °C. Był znany z dużego poczucia humoru, ale i dużego roztargnienia.
Komentarze (9)
najlepsze
Kiedy byłem mały zawsze się fascynowałem filmami "karate" z HongKongu. Wszyscy co związane z KungFu mnie interesowało. Szczególnie lubiłem film o tytule "36 komnat Shaolin" W ogóle sama ta świątynia i filozofia którą wyznawali mnisi wydawała mi sie drogą którą powinienem sie kierować w życiu. Osobiście sam stosowałem pewne techniki wzmacniające ciało. pamiętam że na jednym z dokumentalnych
Tu przykład: https://www.youtube.com/watch?v=yTOCAd2QhGg
nie olej... ale temat podobny
Za Wikipedią: