Kiedyś słuchałem w radiu audycji z ornitologiem/fotogram który powiedział dość ciekawą rzecz. ,,Ptaki nie umieją liczyć, jeśli do kryjówki wchodzi dwóch ludzi a wychodzi jeden to one nie są w stanie pojąć że jedna osoba tam została.,,
Ten na ostatnim zdjęciu ma szczęście, że mamy nie przyszła po synka.
A co do tematu to sam troszkę bawię się z fotografowanie [z naciskiem na bawię] i podziwiam takich ludzi za ich determinacje do zdobycia tego jedynego wyczekanego strzału.
Tak jeszcze przy okazji tego fotografa dodam, że o Igorze S. (nie będę próbował napisać jego nazwiska) prawdopodobnie znowu usłyszymy już niebawem dzięki firmie Nikon.
Nieoficjalne informacje głoszą, że został on poproszony o przetestowanie nowej lustrzanki D500 i wykonuje zdjęcia dla Nikona właśnie na Kamczatce.
Zdjęcia te oczywiście zostaną wykorzystane przy promocji aparatu w broszurkach i na stronach internetowych.
Bardzo trudna robota. Bywa, że jedzie się na bagna o 3 - 4 nad ranem i czeka się na przylot jakiś tam ptachorów do 12. Po pierś w błocie albo coś w tym stylu. Miałem namiar na świetne foty, gość robił zdjęcia ptaków chronionych / rzadkich 600 f/4 Canona, piękne zdjęcia ale zgubiłem. Może ktoś znajdzie.
Zawsze podziwiałem i zazdrościłem fotografującym i filmującym przyrodę. Niezwykłe jest poznanie "od kuchni" szczegółów ich pracy. Film z niesłychanie wartką akcją, zwarty kompozycyjnie, wyglądający jakby został zrealizowany na jednej sesji - jest wynikiem montażu dwóch, czasami więcej lat pracy. Dzięki nim mogę obejrzeć coś co jest nieosiągalne dla pojedynczego człowieka. Dno oceanu, szczyty Himalajów, amazońską dżunglę, narodziny ważki. Nieprawdopodobne, i jestem im za to ogromnie wdzięczny. Na przykład gepardzia rodzinka na "wykopie"
@nie_jest_brzydka: Niestety, z powodu nawału obowiązków mogę w swojej okolicy fotografować jedynie zdziczałych blokersów, ale jakoś mnie to nie to ciągnie. Oprócz tego, tą zwierzynę lepiej fotografować w prawdziwej czapce-niewidce, a tej nie mam. Pozdrawiam
@kubatre: Sam nie możesz wyjść przed dom i sfotografować rodzinę niedźwiedzi polarnych?
Nawet na boston.com ostatnio akcja z dzikiej Polski (zdjęcie nr. 14: A policeman tries to divert a female moose into a net during an organized catch after she accidentally entered the suburbs of Lublin, Poland on May 4, 2010. The moose was later released back into the forest.)
Komentarze (27)
najlepsze
A co do tematu to sam troszkę bawię się z fotografowanie [z naciskiem na bawię] i podziwiam takich ludzi za ich determinacje do zdobycia tego jedynego wyczekanego strzału.
zdjęć od cholery.
http://pics.livejournal.com/shpilenok/pic/0000zw0c
Nieoficjalne informacje głoszą, że został on poproszony o przetestowanie nowej lustrzanki D500 i wykonuje zdjęcia dla Nikona właśnie na Kamczatce.
Zdjęcia te oczywiście zostaną wykorzystane przy promocji aparatu w broszurkach i na stronach internetowych.
Bardzo trudna robota. Bywa, że jedzie się na bagna o 3 - 4 nad ranem i czeka się na przylot jakiś tam ptachorów do 12. Po pierś w błocie albo coś w tym stylu. Miałem namiar na świetne foty, gość robił zdjęcia ptaków chronionych / rzadkich 600 f/4 Canona, piękne zdjęcia ale zgubiłem. Może ktoś znajdzie.
Nawet na boston.com ostatnio akcja z dzikiej Polski (zdjęcie nr. 14: A policeman tries to divert a female moose into a net during an organized catch after she accidentally entered the suburbs of Lublin, Poland on May 4, 2010. The moose was later released back into the forest.)