No nie wiem, czy coś da. Chłopak już wcześniej miał problemy za szyby, bez skrępowania kłamie co do zawartości kieszeni, fajek. Wątpię, żeby zakucie w kajdanki i odwiezienie do mamy wiele zmieniło. Ten płacz wydaje się taką samą reakcją obronną jak łgarstwa.
Komentarze (5)
najlepsze
Wydaje mi się, że taniej byłoby zrobić nowego.