Miałem przyjemność na jednej konferencji pojeździć sobie na Oculusie + fotel z "Motion". Niestety jest pewien problem, który całkowicie psuje dla mnie wrażenia z zabawy.
W prawdziwym życiu kiedy hamuję, bezwładność pcha mnie do przodu, a plecy naturalnie tracą kontakt z fotelem. Prezentowane na filmiku rozwiązanie działa na odwrót - przy hamowaniu to fotel pcha Cię do przodu.
Analogicznie - dodaję gazu, powinienem czuć jak niewidzialna pozorna siła wgniata mnie w fotel.
@kfffasny: myślisz tak bo nie jeździłeś w symulatorze? Spędziłem łącznie około 2 godzin w pełnowymiarowym symulatorze samochodowym z Aerospace Industries - po pierwszych 5 minutach wyleciałem zieloniutki i dochodziłem do ciebie z pół godziny. http://www.ai.com.pl/civil/driver-trainers/?lang=pl
@mayek: Właśnie tak powinno. W goglach wygląda to inaczej bo retina oka to zaledwie kilka procent więc jego wzrok skupia się tylko na centralnej części, a cała reszta pozostaje w obszarze peryferyjnym widzenia. Ty oglądając to na normalnym monitorze ze względnie dużej ogarniasz wzrokiem całość i wygląda to wówczas faktycznie nienaturalnie. Żeby zobaczyć mniej więcej to co on musiałbyś przystawić nos do ekranu.
@RzecznikWykopu: ale własne łapy to jest efekt montazu renderu z oculusa i nagrania z kamery do Mixed Reality, w oculusie ich nei widzisz. Może HTC Vive da się skonfigurować tak żeby to potrafił, bo ma kamerę
@yetifrommoon a grałeś długo na goglach vr? Miałem HTC vive przez 4 tygodnie i na początku faktycznie tak było ale po jakimś czasie zacząłem zwracać na to uwagę, że już nie wspomnę jak ciężko było coś przeczytać...
@ulath: Używałem DK1 od początku jak się pojawił. A potem już Rifta od czerwca 2016. Touchy od grudnia zdaje się. Jeśli grałem w produkcje udające VR (np. dzięki Vorpx) to kiepsko było z czytaniem. Jednakże gry tworzone pod VR są odpowiednio dostosowane i mi to zupełnie nie przeszkadza. Mi teraz przeszkadza granie na monitorze bo takie ... sztuczne jest :)
Komentarze (101)
najlepsze
W prawdziwym życiu kiedy hamuję, bezwładność pcha mnie do przodu, a plecy naturalnie tracą kontakt z fotelem. Prezentowane na filmiku rozwiązanie działa na odwrót - przy hamowaniu to fotel pcha Cię do przodu.
Analogicznie - dodaję gazu, powinienem czuć jak niewidzialna pozorna siła wgniata mnie w fotel.
Spędziłem łącznie około 2 godzin w pełnowymiarowym symulatorze samochodowym z Aerospace Industries - po pierwszych 5 minutach wyleciałem zieloniutki i dochodziłem do ciebie z pół godziny.
http://www.ai.com.pl/civil/driver-trainers/?lang=pl
źródło: comment_WGuP1BQRr4LuF69iPkO1VL7infWm4OsR.jpg
Pobierzhttp://di.com.pl/prawdziwe-wyzwanie-dla-wirtualnej-rzeczywistosci-to-nudnosci-51668
#pdk