Tak samo chroni prywatność jak inni użytkownicy pejsbooka ! Jem sram czasem rzygam , mam bachora zone egzotyczna bo to modne . Zalosny aczkolwiek bardzo bogaty typ. On #!$%@? ze chroni jak reszta uzytkownikow . A wszyscy wszystko widza wiedza , buc zero kultury jakichkolwiek zasad . Patrzec jak sprzeda skosnooka zonke i dzieciaka .
W temacie FB polecam wam pewną przygodę jaka mi się trafiła. Miałem konto od wielu lat, ale się zestarzałem i z wieloma rzeczami (lajki, komentarze, cała masa "znajomych") po prostu się już nie identyfikowałem, a nie chciałem przeglądać całej mojej aktywności sprzed X lat. Usunąłem więc konto i założyłem nowe, na nowy mail. Po dodaniu kilku znajomych trochę się przeraziłem, bo FB zaczął "proponować" mi znajomych z mojego byłego konta, dosłownie wszystkich,
@Nedkely: Oni oszukują ludzi nie inaczej niż ci żerujący na naiwności emerytów, namawiąjący ich do zawierania szemranych transakcji niepodobnych do rynkowych. Mechanizm jest taki sam.
W obu przypadkach jedna ze stron ma świadomość, że ta druga warunków umowy nie rozumie, rozumieć nie będzie i właśnie to napędza cały proceder. A przecież babcia mogła zadzwonić do wnuczka, przemyśleć sprawę lepiej, podobnie jak użytkownik facebooka czy google przeanalizować umowę. W obu przypadkach
@podly_troll: Nie ma żadnego znaczenia, w jakiej wersji językowej jest twój tor browser. Jeśli będzie w innej niż angielska, przeglądarka po pierwszym uruchomieniu zasugeruje ci wysyłanie nagłówków http_accept en, czyli proszenie o angielskie wersje językowe stron.
Nie wiesz, jakie funkcje ma windows, bo kod jest zamknięty, a dane wychodzące szyfrowane. Możesz jedynie zgadywać. Z ujawnień Snowdena i Spiegla wiemy, że microsoft, obok google czy facebooka, to partner w PRISM, a
A' propos prywatności na Facebooku. Kiedyś jeszcze w gimbazie był taki Michał co zawsze był przygotowany na lekcje, zawsze miał zadania domowe, dobrze się uczył itp. Pewnego dnia pojechałem na rower i koło Biedronki jak chciałem przejechać na drugą stronę ulicy(jechałem po ścieżce rowerowej przy chodniku) patrzę na prawo- nic nie jedzie, na lewo też no to jadę, a że światło miałem zielone to niczego się nie
Komentarze (148)
najlepsze
Miałem konto od wielu lat, ale się zestarzałem i z wieloma rzeczami (lajki, komentarze, cała masa "znajomych") po prostu się już nie identyfikowałem, a nie chciałem przeglądać całej mojej aktywności sprzed X lat. Usunąłem więc konto i założyłem nowe, na nowy mail. Po dodaniu kilku znajomych trochę się przeraziłem, bo FB zaczął "proponować" mi znajomych z mojego byłego konta, dosłownie wszystkich,
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
W obu przypadkach jedna ze stron ma świadomość, że ta druga warunków umowy nie rozumie, rozumieć nie będzie i właśnie to napędza cały proceder. A przecież babcia mogła zadzwonić do wnuczka, przemyśleć sprawę lepiej, podobnie jak użytkownik facebooka czy google przeanalizować umowę. W obu przypadkach
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie wiesz, jakie funkcje ma windows, bo kod jest zamknięty, a dane wychodzące szyfrowane. Możesz jedynie zgadywać. Z ujawnień Snowdena i Spiegla wiemy, że microsoft, obok google czy facebooka, to partner w PRISM, a
źródło: comment_HhEUrsXsgmVHzGZ91lWJHSA3fXJLbS5D.jpg
Pobierz