EA wprowadziło do The Sims 4 małe dzieci... ponad dwa lata po premierze

Po ponad dwóch latach od czasu premiery w The Sims 4 pojawiła się aktualizacja wprowadzająca brakującą grupę wiekową, czyli małe dzieci. Cóż, należy przyznać, że EA wie, jak rozbawić graczy.

[kajak831]

Opiekowac sie dziecmi grajac na komputerze to wedlug mnie najgorsza strata czasu ever

[T.....r]

@kajak831: #rozowepaski lubia takie klimaty. Stworzą swoj idealny mały świat w Simsach i myślą, że w zwykłym życiu też klapaucius wystarczy, żeby pozbyć się problemów.

[S.....m]

@Trapezoedr: W Polsce już jest 500cius

[kwasaki_lakky]

usunę drabinki z basenu i przyśpiesze czas( ͡º ͜ʖ͡º)

[taktoto]

@kwasaki_lakky w czwórce to nie działa.

[SuchyBatman]

w czwórce to nie działa.

@taktoto: No to bez sensu gra

[Lookazz]

Pierwszą postacią jaką robię w Simsach jest zawsze Goblin Malarz - zielonoskóry, obleśnie tłusty artysta-samotnik z fobią społeczną.

Urządzam mu w piwnicy mały przytulny kącik ze sztalugą, kibelkiem, lodówką, łóżkiem, prysznicem i koszem na śmieci, po czym zamykam go tam i usuwam jedyne schody na górę. Jego jedynym zajęciem jest malowanie obrazów. Całymi dniami tylko maluje i maluje i staje się w tym coraz lepszy, aż w końcu jego obrazy są warte

[Altar]

@Lookazz: W której części takie cuda? Grałem tylko w 1 i niezbyt mi się podobała ze względu na dziwny upływ czasu, ale to co piszesz, brzmi jak zabawa.

EDIT: Już widzę, że to pasta. Ale czy da się zrobić coś takiego?

[Saves]

@Altar tak

[WBieguPoCo]

W simsy za młodu lubiłem grać ,ale to budowało się obozy pracy ,albo tajemne piętro ,gdzie były 4-5 osoby i malowały obrazy non stop ,a na dole mieszkał mój sim , który żył z sprzedaży ich obrazów. :D

[taktoto]

@WBieguPoCo ach to niewinne, dzieciece granie. Ja w dwojce prowadzilam b----l przy pomocy dodatku "wlasny biznes" u kilku modyfikacji z internetu. No tylko wtedy juz bylam kolo trzydziestki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Cebulator123]

@WBieguPoCo: Pierwszą postacią jaką robię w Simsach jest zawsze Goblin Malarz - zielonoskóry, obleśnie tłusty artysta-samotnik z fobią społeczną.

Urządzam mu w piwnicy mały przytulny kącik ze sztalugą, kibelkiem, lodówką, łóżkiem, prysznicem i koszem na śmieci, po czym zamykam go tam i usuwam jedyne schody na górę. Jego jedynym zajęciem jest malowanie obrazów. Całymi dniami tylko maluje i maluje i staje się w tym coraz lepszy, aż w końcu jego

[pomaranczowy_bonk]

sims 4 to najnudniejsza z części, wcześniej można było robić wszystko to czego nie można było robić w normalnym życiu (magia, bycie gwiazdą itd), teraz dodatki są nudne typu spotkajmy się (40 nowych przedmiotów, kilka nowych interakcji i tyle) a kosztują drożej niż poprzednie dodatki, gra ktoś w to jeszcze?

[taktoto]

@pomaranczowy_bonk wtedy też nie można było robić tego wszystkiego od początku. Słabość tej odsłony polega na plastikowej grafice, słabszej niż w filmach o Barbie. Technika poszła do przodu a tu mam wrażenie, że osobowość simów jest plytsza, nie ma wspomnień (fajne w dwójce), nie ma otwartego świata (trójka), nie ma groteskowe go poczucia humoru (jedynka). Wokół jedzenia, roslin latają jakieś pierniczone gwiazdki, nastrój zmienia się jak w kalejdoskopie (a nie ma

[Vielokont]

@Mpocieszka: Ja w chwilach nudy w jedynce budowałem więzienia i sprawdzałem, które z niezaspokojonych potrzeb najszybciej zabiją simy. Każdy z ośmiu więźniów miał malutki pokoik, w którym zawsze brakowało przedmiotu do zaspokojenia jednej z potrzeb. Oczywiście w każdym innego. Ciekawie całkiem było ;)

[w.....k]

Wprowadzili coś do Simsów i nie trzeba płacić? Jestem w szoku. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Biedrona_]

Simsy, super gra. Uwielbiałem grać w trójkę jako bezdomny. Mój Sim spał na ławkach w parku, grzebał w śmietnikach, mył się w publicznym basenie, łowił ryby w rzece.

[john118]

Wielu graczy do tego czasu sprawiło sobie prawdziwe "małe dzieci" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[T.....r]

@tomek_hydrant_duzy: Nie ma póki co dowodów, że owa pani (#pdk) nie gwałci małych dzieci:

[Mnichuy]

Ogólnie seria The Sims to dobry przykład, a wręcz idealny jak zepsuć świetny produkt. Pierwsza część jak i godny następca to odsłony w których coś się działo, dodatki co prawda dalej wychodziły ale było w nim tyle zawartości że nie mogłem narzekać. To doszła magia, tam bycie gwiazdą, albo studia po których mogłeś robić zajebiste przedmioty. Aż tu nagle życie dało w pysk trzecią odsłoną, zaciekawiony jak seria się potoczyła prawie po