Gen. Stefan Grot-Rowecki – zamordowany przez Niemców, zapomniany przez PRL

Niemcy zamordowali komendanta Sił Zbrojnych AK, a władze Ludowe PRL skazały go na zapomnienie. Bardzo długo nie wspominano o gen. Grocie-Roweckim na lekcjach historii. Wszystko wskazuje na to, że został on zamordowany w obozie koncentracyjnym Sachsenhausen na osobisty rozkaz Heinricha Himmlera.

[Airbus]

Jak to zapomniany, raczej nie czczony ale z pewnością nie zapomniany. Moja historyczka w głębokiej komunie mówiła nam zarówno o Katyniu, AK i Roweckim. Co ciekawe o tzw. wyklętych mówiła że nie łatwo i zbyt skomplikowane, sugerowała abyśmy do tematu wrócili sami.
PS.
Złapanie Roweckiego to ciekawa historia...

[westberlin]

@Airbus: nawet most w Warszawie zbudowany za komuny nosi jego imię

[0utsider]

@Airbus: Pozdrawiam wszystkich ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Mrągowie

[Astar]

Dziwne - chodziłem do szkoły za komuny i uczono mnie o bohaterach z AK, armii Andersa oraz tych, co szli od wschodu. Teraz mi wmawiają,że ani o AK ani o zachodzie mnie nie uczono...

[o.....s]

@Astar: Mnie też uczono.

[ffatman]

@Astar: Urodziłem się za Gomółki na ulicy (kraj był biedny) Bohaterów Starówki Warszawskiej.

[brusilow12]

Najgorsze w całej historii Roweckiego jest to, że tego wybitnego dowódcę wydali "swoi" na czele z Świerczewskim i Kalksteinem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[K.....a]

Wczoraj były jego urodziny... w czepku urodzony ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[piwomir-winoslaw]

. Jego żołnierski sentyment dla Marszałka nie przeszkadzał w bezstronnym i sprawiedliwym traktowaniu ludzi o innych poglądach.

Noo...trudno uwierzyć w taką cechę u piłsudczyka. Jeśli to prawda, to generał był bardziej chwalebnym wyjątkiem niż regułą.

[Rozpustnik]

Pamiętam

[ffatman]

"zapomniany przez PRL"
Chyba jakiś inny, alternatywny PRL.

[rybak_fischermann]

Pamiętamy

[rybak_fischermann]

Zdjęcia z tego roku

[luksky]

Wiadukt w Lesznie jest jego imienia. Od dobrych 35lat. Ulica zresztą też.

[chodzmywdeszcz]

Aż mi się przypomniało, jak na początku mojej przygody w Krakowie parę lat temu, przejeżdżając 52 w stronę Czerwonych Maków, jedna z mniej inteligentnych koleżanek na przystanku krzyknęła podekscytowana: "HEH, JESZCZE NIE BYŁAM W TEJ GROCIE" :D