W tej chwili uważam, że w większości kobiet liczy się chyba tylko to, że mają cycki, bo za dużo takich tekstów nasłuchałem i przy każdym kolejnym więdną mi uszy:P
No , dobrze dziewczyna powiedziała. Niestety mężczyźni to ginący gatunek. Coraz więcej tak zwanych mencizn. Chodzi to to z torebusią, chude takie , niewyględne. Zamiast portfela w kieszeni to kosmetyczka na ramieniu z wykupionym asortymentem połowy Rossmana. Grzywunia na oczy , i Iphone w ręku. A nie daj panie buku potrąć takiego z barka przypadkiem w przejściu gdy się śpieszysz. Wrzask , płacz i olaboga co Ty mu nie zrobiłeś...
Stara prawda : Kobiety są od kochania , nie od rozumienia.
Starając się zrozumieć z góry skazuje się takowy delikwent na przegraną. Tu trzeba się zamknąć , nie starać zrozumieć , tylko przytulic do siebie w duchu powiedziawszy "tiaaaa", i pocałować tak by się jej odechciało gadać ;)
Na początek: daleko mi do twojego opisu więc nie zarzucać mi stronniczości.
Kiedyś mężczyzna musiał być silny (by upolować zwierzynę, obronić towarzyszkę) więc silne jednostki były pożądane, ale aktualnie ten model nie jest już symbolem przetrwania. Teraz bycie zaradnym niekoniecznie łączy się z muskulaturą, dlatego też wykształciła się większa swoboda zachowań/stylów u mężczyzn. Czas na trochę faktów:
Fakt nr 1 - Czy to się komuś podoba, czy nie, to opisany
kobiety liczą (oczywiście podświadomie) na pozyskanie dobrych (z punktu widzenia doboru naturalnego) genów.
Wierny i czuły facet, choć wydaje się, że takiego pragnie, nie ma tak dobrych genów, jak manipulator bad boy, bo:
- jeśli będzie miała potomstwo z grzecznym i czułym facetem, to jej potomstwo będzie grzeczne i czułe - znaczy słabo przystosowane do rywalizacji z innymi mięsożernymi małpami.
- jeśli pocznie potomstwo z agresywną i przebojową mięsożerną małpą, to jej
@ikkiz: Doszedłem do podobnych wniosków, obserwując wiele moich znajomych, które właśnie wybierały takich bad-boyów, a potem chodziły prawie codziennie w ciemnych okularach, by zasłonić sińce :) Nie żal mi takich kobiet kompletnie, wręcz odnoszę się do nich z pogardą. Moja luba, jako że emocjonalna, współczuje im, ale jednak też idzie wyczuć od niej pewne uczucie wyższości... ;-)
Nie chcę generalizować, wiadomo że czasami dzieją się w związku smutne rzeczy, ale jeśli
@Czesterek: ale ty nie jesteś ptakiem, tylko ssakiem i to w dodatku naczelnym i do tego drapieżnym. u pszczół natura nagradza za dzieworództwo, u tasiemca, dżdżownicy, ślimaków lądowych oboinactwo, ale co to wnosi do do stosunków damsko-męskich u homo sapiens sapiens ?
Slicznie napisane ale akurat zly przyklad bo ja Californication i Hankopodobnych typow nienawidze. Rypie sie z byle napotkana samica i mowi ile wie o milosci.. a nic nie wie. M ilosc do kobiety oznacza wiernosc i oddanie jej. Nie pomysli wtedy ze ta kobieta moze sie nim brzydzi bo "pachnie cipkami innych". Poza tym wlasnie tak duzo osob gdacze ze wazna jest jedna jedyna kobieta a wkurza sie kiedy wlasnie owa kobieta
@DCgirl: Faceci dla lasek z wielkimi cyckami nie zrywają. Faceci z takimi zdradzają, ale później do partnerki wracają (mówię wracają, bo ja zdrady nie uznaję, dlatego właśnie stronię od związków - żeby być fair), ponieważ jak to powiedział Hank Moody "Nawet milion high-endowych cipek nie może się równać miłości prawdziwej kobiety". Z tym, że o prawdziwą kobietę teraz to tak łatwo jak o szóstkę w totka.
tak to wygląda, a "winna" temu jest ewolucja, kobiety lecą na macho, na kasę itp., z drugiej strony mężczyźni mają tendencję do bycia niewiernymi. większość kobiet to sprzedajne k!!$y, a większość mężczyzn to egoiści. a prawie wszyscy przedstawiciele obu płci to idioci. taka prawda, taki świat, efekt kształtowania się genów przez miliony lat.
Komentarze (124)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
To oczywiście
Stara prawda : Kobiety są od kochania , nie od rozumienia.
Starając się zrozumieć z góry skazuje się takowy delikwent na przegraną. Tu trzeba się zamknąć , nie starać zrozumieć , tylko przytulic do siebie w duchu powiedziawszy "tiaaaa", i pocałować tak by się jej odechciało gadać ;)
Na początek: daleko mi do twojego opisu więc nie zarzucać mi stronniczości.
Kiedyś mężczyzna musiał być silny (by upolować zwierzynę, obronić towarzyszkę) więc silne jednostki były pożądane, ale aktualnie ten model nie jest już symbolem przetrwania. Teraz bycie zaradnym niekoniecznie łączy się z muskulaturą, dlatego też wykształciła się większa swoboda zachowań/stylów u mężczyzn. Czas na trochę faktów:
Fakt nr 1 - Czy to się komuś podoba, czy nie, to opisany
kopia do zrodla
http://bob-rz.deviantart.com/art/sweet-nothings-59749496
Wierny i czuły facet, choć wydaje się, że takiego pragnie, nie ma tak dobrych genów, jak manipulator bad boy, bo:
- jeśli będzie miała potomstwo z grzecznym i czułym facetem, to jej potomstwo będzie grzeczne i czułe - znaczy słabo przystosowane do rywalizacji z innymi mięsożernymi małpami.
- jeśli pocznie potomstwo z agresywną i przebojową mięsożerną małpą, to jej
Nie chcę generalizować, wiadomo że czasami dzieją się w związku smutne rzeczy, ale jeśli
nie jest to normalne.
razem żyją długo i szczęśliwie wychowując bachora.
A co do obrazka to mozna i w druga strone- on: "jestes taka romantyczna ale zal mi Ciebie kiedy zostawie Cie dla pustej laseczki z wielkimi cyckami"
Uwaga na marginesie: macho rzadko mają kasę.