@Kolarzino: super, w UK w metrze 300razy czasem "Stand clear off the door!" I jakis chujek blokuje drzwi i metro stoi a tu ktoś ten problem sprytnie rozwiązał.
Ostatnio w Poznaniu byłem świadkiem sytuacji, że dziecko podbiega do tramwaju wkłada rękę w zamykające się drzwi i tramwaj z chłopaczkiem przejechał ze dwa metry z zablokowaną ręką. Krzyk, pisk i matka drąca się, że kierowca jest idiotą... Tramwaj stanął młody wyjął rękę, a matka tylko na nią spojrzała i wyzywała kierowce. Zero karcenia młodego za wtykanie łap...
Pewnie, bo to wina kierowcy, że gnojek włożył tam łapę. Pod żadnym pozorem nie
Pewnie, bo to wina kierowcy, że gnojek włożył tam łapę.
@Koczi_92: Nie. To wina kierowcy, że ruszył bez upewnienia się że nikomu nie przytrzasnęło łapy i nie przeciągnie go po asfalcie. Podsumowując, kierowca jest idiotą.
Bo jak jest sygnał, że należy odsunąć się od drzwi, to należy się odsunąć, a nie stać jak łajza na żółtym polu, ze słuchawkami w uszach i iPhonem w ręku i dziwić się, czemu kierowca które kilka razy próbuje zamknąć drzwi.
10 lat temu przystanek Woronicza linii 33. Jadę sobie w ścisku do domu (tak już wtedy był ścisk) tramwajem typu 105N. Wsiada młoda dziewczyna i staje na ostatnim schodku trzymając przed sobą telefon. Drrrryń... Zamykają się drzwi tak, że telefon zostaje przytrzaśnięty (tam była taka gruba guma pomiędzy). Laska w szoku, puszcza go a telefon zakleszczony przed nią wisi. Coś nie styka więc motorniczy szybciutkie otwórz-zamknij. Telefon wypada na zewnątrz. Drzwi się
Za to mają na Filipinach piękne Jeepney'e. Jest to rodzaj samochodu terenowego z wieloma dekoracjami i jaskrawymi kolorami. Jeepneye powstały z przerobionych amerykańskich terenówek wojskowych pozostawionych na Filipinach po II wojnie światowej.
Komentarze (62)
najlepsze
Tramwaj stanął młody wyjął rękę, a matka tylko na nią spojrzała i wyzywała kierowce. Zero karcenia młodego za wtykanie łap...
Pewnie, bo to wina kierowcy, że gnojek włożył tam łapę. Pod żadnym pozorem nie
@Koczi_92: Nie. To wina kierowcy, że ruszył bez upewnienia się że nikomu nie przytrzasnęło łapy i nie przeciągnie go po asfalcie. Podsumowując, kierowca jest idiotą.