Jechalem takim do pracy. Kobieta zajechala mi droge i poszla na czolowke. Cztery pekniete zebra ukruszony krag . Glowa cala ale kask rozsypal sie. Tydzien w szpitalu i kilka miesiecy rechabilitacji. A jechalem tylko 35 kmg. Kobieta bez prawa jazdy i brak ubezpieczenia. Jechala samochodem ojca.
Sprawa w sadzie. Najpierw musza ukarac dziewczyne (23 lata) pozniej pojde na komisje lekarska ktora okresli stopien uszkodzenia ciala. Adwokat monitoryje cala sprawe. Mysli ze dostane okolo minimum 20-22 tys funtow. Wypadek zdazyl sie w Londynie gdzie mieszkam.
Komentarze (16)
najlepsze