Dziecko prawie wpadło pod autobus. Zobacz jak to wyglądało od strony...

Do bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło 9 sierpnia 2016 r. na Podwalu Grodzkim w Gdańsku. W godzinach szczytu na ruchliwą ulicę wbiegła dziewczynka, której uciekła deskorolka. Kierowca autobusu popisał się świetnym refleksem - zatrzymał pojazd w ostatniej chwili, co uratowało dziecku...

[gchmurka]

mam nadzieje, że lekcja pozostanie na całe życie...

[gcki]

@gchmurka: Przecież to #rozowypasek, na kolejne pasy nadal wbiega sobie radośnie.

[tom1988]

Nie bawiłem się w analizę filmu ale dla mnie kierowca to mistrz, na moje oko zareagował poniżej 0,5s, może nawet 0,3s... sam układ hamulcowy potrzebuje z 0,3-0,4s na reakcję. Ostatnio sam zawalilem bo po wymuszeniu auta wkurzylem się zjechałem na prawo i po gazie - za autem były pasy i kobieta która na nie wchodziła . Całość na Maks 8m, moja prędkość około 27km/h, czas reakcji z czasem zadziałania hamulców około 0,7s...

[f.....s]

@piotr1900

[n.....r]

nie mogę #!$%@? uwierzyć, że dziewczyna pobiegła jeszcze dalej żeby ja złapać...kto to dziecko chował i nie wytłumaczył takich rzeczy...

[ponton]

@neoster: na pewno nigdy nie zrobiłeś niczego głupiego za dzieciaka...

[ponton]

@neoster: A jak ktoś mieszka w kamienicy przy ruchliwej ulicy, to ma dziecka z domu nie wypuszczać przez pierwsze 10 lat? Serio myślisz, że jak powiesz dziecku: "nie wybiegaj na ulice", ono odpowie: "spoko", to już sprawa załatwiona i dziecko nigdy nie tak nie zrobi?