Skiepścili i już tłumaczę czemu: powinni kolorować każdą klatkę osobno natomiast oni najwidoczniej zmusili algorym do pracy na materiale filmowym, przez co często się gubił przy kolorowaniu elementów ruchomych. Domyslam się, że zrobili to aby uniknąć migotania między klatkami, ale wymaga to jeszcze sporo pracy, żeby dało się używać.
@Bartholomew: rzeczowy komentarz, mam nadzieję że będziesz wyżej niż opinie "znawców" co wrócili z roboty w korpo za 7zł/h odpalili znalezisko i napisali "#!$%@?, umiem leprze"
Już tłumaczę. Sam nie jestem kompletnie z tego pokolenia, ale wtedy rzeczywiście było to coś w miarę świeżego. Tyle, że to nawet nie jest ten problem.
Była to grupa młodych ludzi (nastolatków na początku) z wpadającymi w ucho, wesołymi piosenkami o miłości. Teraz dalej są tego typu wykonawcy i dalej mają szeroki posłuch u młodego odbiorcy (patrz - One Direction, Justin Bieber, etc.). Wtedy była beatlemania, teraz mamy
@sckevmit: W dzisiejszych czasach nie było by beatlemani, ale wtedy, na początku lat 60, królował jazz, bluesem dopiero biali zaczęli się interesować, Bob Dylan rozpoczynał swoją karierę grając folk. Młodzi nie mieli za bardzo wyboru muzyki do zabawy, był tylko Elvis i lokalni wykonawcy. A Beatlesi wpasowali się akurat w czas. I otworzyli wrota dla brytyjskiej inwazji. Wg mnie, gdyby nie rozwijali się w późniejszym okresie, to byśmy gadali teraz o
Komentarze (108)
najlepsze
Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć ten fenomen Beatlesów?
Ja osobiście nie widzę w tym nic ciekawego - ale to moje zdanie oparte na moim guście.
Wiadomo, że są inne gusta, ale nie chce akurat o tym rozmawiać.
Nie jestem tez muzykiem.
Może ich kompozycje były nowatorskie, teksty poruszają ważne tematy? - taki aspekt mnie interesuje.
Ktoś, coś? :)
@Rnck:
Już tłumaczę. Sam nie jestem kompletnie z tego pokolenia, ale wtedy rzeczywiście było to coś w miarę świeżego. Tyle, że to nawet nie jest ten problem.
Była to grupa młodych ludzi (nastolatków na początku) z wpadającymi w ucho, wesołymi piosenkami o miłości. Teraz dalej są tego typu wykonawcy i dalej mają szeroki posłuch u młodego odbiorcy (patrz - One Direction, Justin Bieber, etc.). Wtedy była beatlemania, teraz mamy
Wg mnie, gdyby nie rozwijali się w późniejszym okresie, to byśmy gadali teraz o
źródło: comment_1k0cQQA8D3AY3egVVk0qn9JyrkqZmtQM.jpg
Pobierzźródło: comment_jPSUreUp9cQqBM4YoxzSqz13G4u3XNoA.jpg
Pobierzźródło: comment_SwLqSPiyZycQ0wgjZ86GFqDjUMH6o09N.jpg
Pobierzźródło: comment_o4RNqXBxEgTIpPKmxhs54HOU11dcSNQm.jpg
Pobierz