Uczestniczki Powstania nie stać na prąd i gaz. Poprosiła o pomoc w liście
"Mam 90 lat, moja miesięczna emerytura wynosi 960 zł. Przeżyłam w Warszawie Powstanie na Powiślu. Gotowałam posiłki Powstańcom, opatrywałam rany, a dziś w rocznicę wybuchu Powstania muszę uważać na siebie, żeby nie dostać wylewu, gdy otwieram kopertę z rachunkiem za prąd i gaz..."
m.....s z- #
- #
- 149
Komentarze (149)
najlepsze
Że mi się nie chce żyć w kraju, o który walczyłam
Naprawdę mam wszystkiego dość - walka o bułkę na śniadanie
I wszystkożerna złość - a przecież przeżyłam Powstanie
Tak dalej już nie może być - czymże ja, biedna, zawiniłam
Że mi się nie chce żyć w kraju, o który walczyłam
Potem siedziałam na UB, modliłam się, by szlag ich trafił
Ujmująca do głębi jest postawa tej osoby.
Komentarz usunięty przez moderatora