Ta ustawa może i jest zła (nie znam tematu), ale firmę jak najbardziej opłaca się otwierać w Polsce (w porównaniu do Europy Zachodniej). Każdy kto pracował na zachodzie i interesował się tematem prowadzenia własnej działalności wie, że mamy bardzo niskie podatki, jak również stosunkowo niskie składki do ZUS (wysokie jedynie dla małych firm).
Jeśli nie chodzi o jakiś na przykład sklepik czy mały bar to polecam spółki offshore z jakąś kukiełką na w roli zarządu czy pełnomocnika - koszty niewielkie, profity spore, też już mam dość składania się na całą bandę nierobów bycia dymanym za to, że używam mózgu.
Czy wiecie co to oznacza??? Podwyżki cen wszystkiego - zmiana cen benzyny o kilka groszy przerzuca się na ceny produktów i usług, a gdy LPG z zdrozeje to ceny poleca również w górę, mniej też zostanie w kieszeniach obywateli... No... Najwyższy czas na aktualizację #listadobrychzmian!
@Pragmat: No własnie... Myslisz, że jezeli dostawca nie jeździ na lpg to pozostanie to bez wpływu na gospodarkę, która ciebie tez dotyczy?
Większe koszta na paliww to: - Mniejsze wydatki na ne rzeczy, jak usługi,towary, co spowolni gospodarkę. Wydając więcej na gaz, mniej pozostanie na inne rzeczy.
- osoby jeżdżący na lpg będą musiały sobie odbić straty z powodu zmian cen gazu... Kto na swojej działalności, ten podwyższy ceny usług/towarów...
Ja jeżdżę na LPG, dzięki temu więcej mogę wydać np. u fryzjera itp. Rynek się napędza. Gdy będę musiał tylko na paliwie (bo ta sama cena wyjdzie lub porównywalna) to mniej zostanie mi w kieszeni na wydatki. A jak ceny podrosną to u mnie w firmie też będę musiał trochę podniesc...
"nowelizacja pozwoli na rozprawienie się z szarą i czarną strefą na rynku paliw" cytuję z niezależnej.pl - która wynosi jakieś 15% ale wszyscy zapłacą bo to jest patriotyzm?. A szara strefa skąd się bierze? Przecież paliwo jest tak mocno opodatkowane
Komentarze (178)
najlepsze
Podwyżki cen wszystkiego - zmiana cen benzyny o kilka groszy przerzuca się na ceny produktów i usług, a gdy LPG z zdrozeje to ceny poleca również w górę, mniej też zostanie w kieszeniach obywateli...
No... Najwyższy czas na aktualizację #listadobrychzmian!
No własnie... Myslisz, że jezeli dostawca nie jeździ na lpg to pozostanie to bez wpływu na gospodarkę, która ciebie tez dotyczy?
Większe koszta na paliww to:
- Mniejsze wydatki na ne rzeczy, jak usługi,towary, co spowolni gospodarkę. Wydając więcej na gaz, mniej pozostanie na inne rzeczy.
- osoby jeżdżący na lpg będą musiały sobie odbić straty z powodu zmian cen gazu... Kto na swojej działalności, ten podwyższy ceny usług/towarów...
Ja jeżdżę na LPG, dzięki temu więcej mogę wydać np. u fryzjera itp. Rynek się napędza. Gdy będę musiał tylko na paliwie (bo ta sama cena wyjdzie lub porównywalna) to mniej zostanie mi w kieszeni na wydatki. A jak ceny podrosną to u mnie w firmie też będę musiał trochę podniesc...
Komentarz usunięty przez moderatora