Nie zrozum mnie źle, ale tego zwierzaka wcale nie powinno być ci szkoda. Sprawa jest prosta i każdy weterynarz to potwierdzi, pies to zwierze i jak każde zwierze nie ma poczucia że jest niepełnosprawny czy coś w tym stylu, po prostu przystosowuje się do sytuacji i żyje jak dawniej. Szkod mi tylko że go bolało jak tracił łapy.
Komentarze (3)
najlepsze
tylko zastanawia mnie w jaki sposob sie podnosi z ziemi, bez podparcia z przodu przejscie do pozycji pionowej musi byc bardzo trudne.