Powiem Wam tak. Uważam, że problem bezdomnych to w dzisiejszych czasach rzecz niewyobrażalna. Ludzie kpią z bezdomnych, a nie wiedzą co oni cierpią. Sam lubiłem pośmiać się z nich do czasu, aż wracając z imprezy na klatce nie spotkałem śpiącego menela. Obudziłem go i spytałem co on odpierala w mojej klatce, on mi na to, że nie mógł spać w łóżku bo za miękko miał i w krzyżu go j*ło. Mówię sobie,
Pamiętam jak byłem w podstawówce jeden z kumpli przyszedł do szkoły z podobnie napuchniętym czołem bo dzień wcześniej gdy chodził po drzewie poślizgnął się niefortunnie upadł na spróchniała gałązkę i wbił sobie ja w czoło. Mama mu zakleiła ale gdy rano obudził się czoło miał tak napuchnięte że wisiało mu tak że ledwo co widział na oczy. Wyglądał prawie jak Azjata.
Komentarze (75)
najlepsze
Wyglądał prawie jak Azjata.
Komentarz usunięty przez moderatora