Przy okazji przypomniała mi się sprawa, którą omawiali kiedyś chyba w "Interwencji", jak to dziadka zatrzymali pod zarzutem molestowania wnuczka. "Dowodem" były rysunki takich "żyraf" w zeszytach szkolnych. Ktoś w szkole wpadł na pomysł, że skoro młody dużo czasu spędza z dziadkiem to takie rysunki to na pewno efekt traumy. Oczywiście okazało się że dziadek niewinny, ktoś po prostu wykazał się nadgorliwością.
Komentarze (46)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora