Spodnie można narysować w AutoCAD-zie na podstawie jakichś innych. Potem wydrukować, skleić kartki, wyciąć, wykroić z tkaniny, dać krawcowi do zszycia i ma się oryginały. Sam tak zrobiłem - działa!
Trzeba się tylko napracować żeby jeans dostać. Polecam mającym nadmiar czasu.
@pogomce: Tyle, że one są wyjątkowe, pomijając fakt, że wcale tego nie chcą. Ludzie chcą dobrze wyglądać.
Kombinacji tych ubrań jest tyle, że to, że powtórzy się jedna rzecz wcale nie nie znaczy. Poza tym rozmiar i sylwetka potrafią wszystko zmienić.
To takie paranoiczne szukanie psisku na siłę, "kłamstwo reklam i globalizacji". Reklamy mają przestawiać wszystko w jak najlepszym świetle, nikt nie wierzy w nie bezkrytycznie. Tylko co ma do tego
Totalna żenada. Nawet gdyby mi na czymś bardzo zależało, nigdy (nie mówmy o ekstremach) bym się tak nie zniżył. Człowiek musi mieć jednak MINIMUM godności.
Przecież tak zdobyty ciuch to powód do żartów z takiej osoby przez cały sezon noszenia tego :)
Inna sprawa, jak bardzo jesteśmy dymani przez koncerny odzieżowe, skoro mogą obniżyć o 80%.
oczywiście że jesteśmy dymani. Skoro sprzedając rzecz za 20% firma wychodzi na swoje to znaczy tylko tyle, że 80% to czysty zarobek firmy (te wszystkie koszta o których mówisz są w tych 20%)
Inna sprawa że dymać się trzeba umieć nie dawać.
Ja kupiłem narty w marcu (zamiast 1300 dałem 800), koszule w styczniu na wyprzedażach (zamiast 3 x 249 dałem 3 x 69) itd.
To skoro jesteśmy tak codziennie przez nich dymani i sklepy zarabiają 80% na marży to jakim cuden firmy odzieżowe upadają? Ot chociażby taki Reporter. Ciuchy miał dobre, ładne i nie za drogie, a upadł. Nie myślicie czasem, że oprócz produkcji dochodzą ceny wynajmu lokalu, akcji promocyjnej, opłacenie projektantów, koszty zarządu, koszty badań technologicznych itp itd?
Nauczcie się myśleć ekonomicznie a nie "przecież materiał na tshirt kosztuje 5 złotych to on jest tyle
Komentarze (105)
najlepsze
Trzeba się tylko napracować żeby jeans dostać. Polecam mającym nadmiar czasu.
Kombinacji tych ubrań jest tyle, że to, że powtórzy się jedna rzecz wcale nie nie znaczy. Poza tym rozmiar i sylwetka potrafią wszystko zmienić.
To takie paranoiczne szukanie psisku na siłę, "kłamstwo reklam i globalizacji". Reklamy mają przestawiać wszystko w jak najlepszym świetle, nikt nie wierzy w nie bezkrytycznie. Tylko co ma do tego
Przecież tak zdobyty ciuch to powód do żartów z takiej osoby przez cały sezon noszenia tego :)
Inna sprawa, jak bardzo jesteśmy dymani przez koncerny odzieżowe, skoro mogą obniżyć o 80%.
oczywiście że jesteśmy dymani. Skoro sprzedając rzecz za 20% firma wychodzi na swoje to znaczy tylko tyle, że 80% to czysty zarobek firmy (te wszystkie koszta o których mówisz są w tych 20%)
Inna sprawa że dymać się trzeba umieć nie dawać.
Ja kupiłem narty w marcu (zamiast 1300 dałem 800), koszule w styczniu na wyprzedażach (zamiast 3 x 249 dałem 3 x 69) itd.
Można na prawdę dużo zarobić
Nauczcie się myśleć ekonomicznie a nie "przecież materiał na tshirt kosztuje 5 złotych to on jest tyle
Komentarz usunięty przez moderatora