No gdy tak czasem patrzę na naszych polityków to.....wolę świnie :) Te ostatnie są na swoim miejscu i nie mają wpływu na nasze życie. No chyba że w formie wędlin. A polityków (zwłaszcza tych czerwieńców) ani nie zmienisz a strawić często się nie da. Wniosek nadają się od razy do d@#y.
Komentarze (3)
najlepsze