@darco3: ja to szczególnie Siudmaka, uwielbiałem jego prace w latach 80 w Fantastyce. Jeszcze Beksiński robi na mnie ogromne wrażenie. Nie jestem koneserem sztuki więc pewnie jest więcej malarzy, których nie znam.
"Małe rzeczy podobają się małym umysłom." (Też za dzieciaka podobała mi się taka "sztuka"). Kicz od zawsze najlepiej "schodził" w US. Takie gusta panie.
@ashardin: Mnie na ten przykład zawsze zastanawiało, co jest niezwykłego w Mona Lisie. Brzydka baba z krzywym półuśmiechem, na ciemnozielonym tle. Stałem w Luwrze ze dwie godziny, usiłując zrozumieć ten fenomen. Nie zrozumiałem. Przeczytałem Malarstwo Białego Człowieka. Zrozumiałem może kwestie techniczne, ale nadal nie rozumiem, czemu brzydka zielona baba jest uważana za jedno z największych dzieł malarstwa.
@temp666: jeśli masz na myśli tzw. "sztukę nowoczesną" to nie do końca się zgodzę. To często bardzo proste środki wyrazu, znane z codzienności, postawione w zupełnie innym kontekście. Poziom tej sztuki nie polega na skomplikowanej formie, a raczej na tym, co potrafi wywołać czymś, co byś #!$%@?ł na śmietnik :-)
Trochę jak @Enoder pisze, fotorealizm dzisiaj to już nie sztuka, a najwyżej rzemiosło. Bardziej materiał na Wykop niż do
Niby fajne, ale szczerze mówiąc, to zawsze gdzieś mi się rozjeżdżała wizja fantastyki i erotyki w jednym. Fantastykę głównie kojarzę z klimatem, nastrojem, immersją, a jak wchodzą ostentacyjnie przed ekran cycki i goła panienka, to wszystko gdzieś się rozpieprza. Take trochę połączenie słodkiego z kwaśnym.
@s1720nk: W mojej głowie gdzieś ta fantastyka (której wielkim fanem nie jestem) z erotyką się zawsze wypełniały. Czy to w grach, czy w filmach i serialach (Conan i Xena z najsłynniejszych) i nawet w książkach. Jak myślę o fantasy to właśnie w głowie mam mam rycerza na białym koniu, smoka i ubraną w samą biżuterię cycatą pannę.
Komentarze (64)
najlepsze
Sporej część Amigowców w czasie oglądania obrazów Vallejo w głowie gra zapewne ten utwór :)
@tgdarek: (╯︵╰,)
@Bartholomew: Kto komu służył?
Kicz od zawsze najlepiej "schodził" w US.
Takie gusta panie.
Trochę jak @Enoder pisze, fotorealizm dzisiaj to już nie sztuka, a najwyżej rzemiosło. Bardziej materiał na Wykop niż do
Z perspektywy czasu myślę, że prymityw straszny ale wtedy (90'te) to jarałem się strasznie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A o autorze okładek to już nic nie wiedziałem :P
http://fwk.narod.ru/gallery/luis_royo.htm
Fantastykę głównie kojarzę z klimatem, nastrojem, immersją, a jak wchodzą ostentacyjnie przed ekran cycki i goła panienka, to wszystko gdzieś się rozpieprza.
Take trochę połączenie słodkiego z kwaśnym.
Jak myślę o fantasy to właśnie w głowie mam mam rycerza na białym koniu, smoka i ubraną w samą biżuterię cycatą pannę.