iSpot - 160 PLN za konfigurację e-maila w Macach. Tak się poluje na jeleni
Wszedłem do sklepu z MacBookami i mnie zamurowało: ta firma bierze 160 złotych za banalne wykrycie wifi i wprowadzenie username i hasła, 100 złotych za instalację programu, 200 za reinstalację systemu. A to jeszcze nie wszystko....
s.....r z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 202
Komentarze (202)
najlepsze
Taki target, trzeba wyciskac ile wlezie.
Panowie, kiedy iPody pojawialy sie na rynku, kosztowaly ok. 1000zl. Dobra Mp3 od Creativa mozna bylo miec juz wtedy za 100, 150zl.
Kiedy pojawialy sie iPhony - juz dawno byly dotykowe smartphony za pol ceny. Ktore mialy 2x takie mozliwosci co owczesny iPhon.
Teraz kiedy wychodza iPodpaski (sory, iPady) bedziecie wydawali tysiace na duzego iPhona ze skrzydelkami. Kiedy tablet PC sa dostepne od lat. Znacznie tansze, i ze
- srajpod się zawiesil pomóżcie!
- nie mam internetu aby sciagnąć aktualizacje zrobicie to za mnie?
- nie umiem wgrać dzwonków do srajfona
- nie mam CDromu w macbook air, pożyczycie?
- nie dziala mi
http://www.youtube.com/watch?v=FhWtJ2OwZ4A
A jak dawniej usługi były darmowe to zawsze ktoś musiał przyjść po coś co może zrobić i nawet jak jest d$!#!em to w ulotkach jest wszystko wyjaśnione.
właściwie podłączenie pendrive i skopiowanie plików, roboty(oraz wiedzy/ umiejętności) tyle co nic, za 15 działania(a właściwie minuty działania, reszta to czekanie na przerzucenie plików) minut kasują więcej niż wynosi przeciętna dzienna pensja
ale jeśli ktoś ma takie ilości danych to jestem PEWIEN że jest w stanie samemu te dane przerzucić, bo skąd niby może mieć takie ilości danych ? pościągane filmy, gry itp. czyli
jak tak bronisz tych ipodów, to powiedz mi jakim cudem mam znajomych którzy narzekają na ten sprzęt? kupili bo była moda na to, a teraz narzekają że kiepsko działa, że się zacina, że sporo przepłacili za ten shit...
No może ta konfiguracja maila faktycznie troche przesadzona. Ale instalacja Windowsa za 129 to wręcz tanio - porządne postawienie windowsa np xp z instalką sterowników, podstawowego darmowego softu i wrzuceniem aktualizacji których jest juz chyba z pół giga to jest bite 3-4 h roboty, jak ktos kasuje za to 50 zł to jest zwykłym frajerem albo robi dla rodziny i tyle.
"I w dupie mam to czy to znajomy"
To masz fajnych znajomych lub specyficzne podejście do kolegów.
Rozumiem jeżeli ten "znajomy" zostawia ci komputer i chce go z powrotem po 2h, ze wszystkimi programami i innymi duperelami - niech spada w podskokach. Jednak, gdy ktoś znajomy do mnie wpada z flaszką lub piwem - a że proces reinstalacji/instalacji nie jakoś strasznie pochłaniający - można przy tym spokojnie pogadać, nie biorąc od
Wiesz jak to jest: "instalacja windowsa" ma różne znaczenia. Czasami jest to wgranie czystej Windy (czyli przeklikanie okienek instalatora i tyle), a czasami instalacja kupę dodatkowego, użytecznego softu, pogaducha z klientem, do czego komputer ma służyć i co chce na nim robić, aby dobrze konfigurować, wytłumaczyć czy nawet przeprowadzić szkolenie. Za pierwsze to i nawet 50zł będzie dużo, ale za drugie to może być ze dwa pełne dni pracy i można