„Casablanca”, czyli „Zagraj to jeszcze raz, Sam”
To dzieło nieśmiertelne, choć jego fabułę można streścić w trzech zdaniach, a cała akcja toczy się wokół miłosnego trójkąta, jakich jest w filmach wiele. Co więc zadecydowało, że od ponad siedemdziesięciu lat tak chętnie wracamy do „Casablanki” i prosimy: „Zagraj jeszcze raz, Sam”?
W.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 0
- Odpowiedz