Reakcja Ambasady RP po rasistowskim artykule żydowskiego "profesora".
Jak można było się spodziewać został wysłany "aż" list protestacyjny w tej sprawie. Kiedy zaczną sypać się pozwy sądowe za rasistowskie pomawianie Narodu Polskiego? No kiedy? Za kłamstwo oświęcimskie można pójść do więzienia, a za pomawianie Polaków i relatywizowanie historii już nie! Dość tego! Liberum veto! Do sądu z nim!
S.....r z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 50
Komentarze (50)
najlepsze
Podobno po Izraelskim MSZ kraza filmiki jak Sikorski sie biczuje i przeprasza, ze jest Polakiem.
Komentarz usunięty przez moderatora
A pytałem o "Zeew Tzahor".
Więc albo źle pytałem (może to jakieś spolszczenie), albo Pan Internet ma centralnie w pupie tego Pana. Zakopałbym więc, jako kolejną produkcję Frondy (nawet prawdy nie powinno się wykorzystywać, aby osiągać swoje "małe" cele), ale zakopywać prawdę, he???
Mnie to bardziej wqrvia!
To jemu powinno być... głupio, ale przecież:
Zapraszam tego pana do mnie do domu, do Warszawy. Opowiem mu, jak było naprawdę, bo najwyraźniej nie ma pojęcia. Moim transportem do Auschwitz przyjechało 461 osób. Sami Polacy. Przeżyłem tylko ja – powiedział „Rz” Jerzy Kowalewski (numer obozowy 31119). – W Auschwitz Niemcy zamęczyli tylu Polaków, tylu moich
A gdzie do sądu... Do pieca !
Komentarz usunięty przez moderatora
"Poglądy, które zaprezentował Tzahor, są tu odosobnione. W ostatnich latach udało się przełamać wiele negatywnych stereotypów dotyczących Polaków. Naprawdę się nie spodziewaliśmy, że ktoś może jeszcze tak pisać – podkreśliła w rozmowie z „Rz” ambasador Magdziak-Miszewska."
"Skrytykował w nim premiera Beniamina Netanjahu za to, że w przemówieniu wygłoszonym niedawno w Auschwitz mówił o Polakach ratujących Żydów"
"Piszcie do MSZ-etu, aby wytoczyli mu proces."
Sorry Panowie/Panie - pozwać za takie coś może każdy, kto poczuł się urażony.
Może zamiast namawiać innych do działania lepiej działać samemu? Wszyscy są oburzeni, wszyscy wykopują, wszyscy komentują - ale niech pozywa ktoś inny.
Do tego nie trzeba żadnych pieniędzy ani żadnego wysiłku, wzory pozwów są na internecie, domagać się można jakiegoś symbolicznego gestu przeprosin [np. w prasie, tv i na