Flashback winylowy czyli czar zdartej
Sporo ich było, ale tylko nieliczne zapadają w pamięć. Na pewno Kapela Czerniakowska, w której zasłuchiwałem się dziecięciem będąc, podczas każdej wizyty w Ostrowcu u Babci Pelagii. Znałem tę płytę na pamięć, ale wciąż jej słuchałem. Jej brzmienie przypomina mi nawet układ mieszkania Babci.
pandzidek z- #
- #
- #
- #
- #
- 0