Chińska kasa fiskalna

"Paróweczek Korwina" ciąg dalszy. Z pozdrowieniami dla urzędów skarbowych w Polsce. Dla mniej cierpliwych cała esencja filmu zaczyna się w czasie 2:55.

[SokratesKogikates]

W Polsce państwo zmusiłoby ich do ubezpieczenia i składki emerytalnej, bo przecież sami sobie nie odłożą. I na tym by się skończyło.

[f.....s]

@SokratesKogikates: ZUS to tylko 1034,08 PLN
Pierwsze 20 placków dziennie zarobi na ZUS,
15 placków opłaty targowej,
następne 10 na VAT,
7 kolejne na PIT.
Potem 20 placków żeby zwróciły się produkty użyte do wcześniejszych placków
Po 80 placku gdy zaczniesz wreszcie zarabiać przyjdzie sanepid i Cie zamknie za brak zlewu, o osobnym zlewie do mycia warzyw nie wspomnę ;)

Symulacja przy pracy pon-pt i cenie placka na poziomie 2,50

[shogu]

@rzep: Uwielbiam kucomatematyke :)

[moje_ulubione_warzywo_to_szpinak]

tak działa wolny rynek ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[M.....n]

@moje_ulubione_warzywo_to_szpinak: faktycznie

[czosnkowy_wyziew]

@moje_ulubione_warzywo_to_szpinak:
Gutter oil odzyskiwany ze ścieków i odpadów mięsnych.
https://www.youtube.com/watch?v=lJOLCvPm5Dg

[pawel-st]

Zawsze jak oglądam takie filmiki dostaję konkretnej gastro fazy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[dnasstorm]

@pawel-st: Dotyka pieniędzy a potem jedzenia. Czyli ludzie #!$%@? bakterie kałowe. Dla przedsiębiorców fajnie, ale dla zdrowia mieszkańców nie. W Polsce sa tanie bary mleczne, które spełniają normy czystości.

To jest pójście na łatwiznę, całe stoisko na #!$%@?.

[vartan]

@dnasstorm: i tak choruja, umieraja, ze jest ich najwiecej na swiecie :)

[G.....K]

Nie mam pojęcia co tam jest ale bym wszytko #!$%@?ł z rozkoszą

[adam-skowyt]

@GrzyBeeeeeK: Chińczycy niestety lubią zjadać dosłownie wszystko. Ścięgna, chrząszcze, kacze języczki. Tam to chyba nic się nie marnuje. Niektóre potrawy trochę obleśne.

[c.....a]

@GrzyBeeeeeK: Sama nie bylam, ale kolezanka dopiero wróciła i jest bardzo rozczarowana chinska kuchnia. 100x bardziej monotonna niż nasza polska, a jak się znudzi, to wcale nie tak łatwo znaleźć knajpę z choćby burgerami w normalnej cenie, wiec chcąc nie chcąc #!$%@? ten ryz. Znaczy ryz jest spoko (ale ponoć słabiej doprawiany niż u nas sie jada), ale nie codziennie na każdy niemal posiłek.
Osobiście z tych popularnych azjatyckich kuchni, to

[Wirtuoz]

Dużo bardziej przemawia do mnie taka forma filmików, sposobu bycia i przedstawiania życia w innym kraju niż u bardzo popularnego Gonciarza. Chyba dlatego że tutaj jest prawdziwie i naturalnie.. U Gonciarza czuć taką manierę i parcie.. nie wiadomo na co w sumie.

[N.....h]

@Wirtuoz: może uściślę, żeby nie było watpliwosci: film mi się bardzo podoba, nie mam nic przeciwko takiej relacji, ale Gonciarz robi w zawodzie(marketing), produkuje kilka różnych serii i większość jest zrobiona lepiej, niż wysokobudżetowe seriale telewizyjne.

[Hawthorne]

@Wirtuoz: Też nie lubie Gonciarza, ewidentnie widać, że robi to nie z powodu pasji, a po mamone. A takiego podejścia u yt nie lubię, chociaż oczywiścię rozumiem, bo masa gimnazjalistów zawsze to będzie oglądać. :P

[jokefake]

a tam #!$%@? z tymi paróweczkami #!$%@?- w polsce szara strefa istnieje i ma sie dobrze, każde większe miasto ma targowisko, a na nim cuda z każdej strony świata, paragonu zazwyczaj nie uświadczysz- na wsi to 100%. nie wydaje mi sie, ażeby po roku każdy z nich otwierał swój sklep i jeździł nowym passatem.

[p.....1]

@jokefake: Po latach pracy stać ich na zbudowanie domu jednorodzinnego za gotówkę. Tyle, że jest to praca od nawet 5:00 do np. 18:00 lub później. Przykład znany mi osobiście ;)

[miszczu90]

@jokefake: najlepsze są sprzedawcy - dzieci. Gdzie sprzedają gry, zabawki - na własnym straganie z koca :)
Niestety - niektórych szybko zgarniają - ulicznych artystów (obrazy, występy, muzycy) - na deptaku lub przejściu podziemnym - co jest wręcz smutne.

[C.....p]

Panie z Sanepidu oglądając ten film płaczą ze śmiechu, że to jakaś ogromna mistyfikacja. Przecież to niemożliwe, żeby tyle Chińczyków było na świecie - przecież jedząc takie rzeczy powinni umierać z braku higieny spożywczej. Zero rękawiczek, zero czepka na głowie, zero lodówki, zero bieżącej wody - chiński horror.

[zamocny]

@Czerwony_Wykop: no i bardzo wielu z nich umiera... pojedz tam albo chociaz porozmawiaj z kims kto byl. chinczycy to sa pol-zwierzeta. ja juz wole te nasze wszystkie obostrzenia, podatki i kontrole.

[C.....p]

@zamocny: A kto ci broni woleć. To nie jest problem, że ty wolisz. Problemem jest to, że tacy jak ty, którzy wolą Sanepid od wolnego rynku nakazują innym jak mają jeść. Ja wolę jeść z ryzykiem zatrucia ale nie mogę bo muszę funkcjonować w świecie zdominowanym przez takie pierdoły życiowe jak ty.

[perevod_pl]

W latach 90. prawie codziennie kupowałem bułeczki domowej roboty od babuszek na ulicy i ani razu nie zatrułem się (w Mińsku, Białoruś). Do dziś pamiętam ten smak ale, niestety, to już przeszłość.

[DaemonKazoom]

Fajnie, pięknie ale dlaczego pakują to w foliówkę?! Czy z chrupiącego placka zrobi się rozmiękła klucha?

[GoGoPowerRangers]

@DaemonKazoom: pewnie foliówki są tańsze niż... papierówki (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[N.....h]

@elemenTH: twój mózg chyba też przebywa w sterylnych warunkach.
Niektóre rzeczy są szkodliwe, inne nie, na inne da się wyrobic jakaś odporność, ale potrzeba do tego lat, i to w takich warunkach: nawet jak uodpornisz się na kiszone ogórki z kefirem, to tam cię moze rozłożyć.

[czosnkowy_wyziew]

@TakbirSrakbir: Nie dziwota skoro tymi samymi rekoma bierze pieniadze, na ktorych roi sie od niewiadomo jakich bakterii i wirusow, a potem tymi samymi rekoma dotyka zywnosci. Mozna narzekac na Sanepid, ze sie czepiaja o byle gowno, ale w Azji jest przeginka w druga strone.