A może by zamiast Kevina w tym roku alternatywa? Pamiętam jeden film, który jakieś 0.3 mojego wieku temu oglądałem w telewizji i zapadł mi głęboko w pamięć. Po latach sobie o nim przypomniałem (w zeszłym roku) - jakoś tak sam z siebie mi do głowy przyszedł. Zacząłem go szukać i się okazało, że przez te lata nikt go (chyba) nie puszczał w tv. Film z 1984 roku, nazywa się
"Jak uratowano Boże Narodzenie", choć na filmwebie występuje pod angielskim tytułem (
The Night They Saved Christmas, zaledwie 23 głosy..). Fajny klimacik, stary, niszowy filmik no i prawdziwy Święty Mikołaj, a nie jakieś tam Karolaki :)
To moja propozycja, a może Wy Mireczki macie jakieś swoje filmy o klimacie niespotykanym dziś na Święta?
Komentarze (1)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora