Jak się ubrać na uczelnię? (Facet, 20 rzeczy, 12 zestawów)
Wystarczy 20 podstawowych rzeczy, by móc przez dwa tygodnie nie pokazać się na uczelni dwa razy w tym samym zestawie :)
UszatyBloger z- #
- #
- #
- #
- #
- 64
- Odpowiedz
Wystarczy 20 podstawowych rzeczy, by móc przez dwa tygodnie nie pokazać się na uczelni dwa razy w tym samym zestawie :)
UszatyBloger z
Komentarze (64)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Zakładając studia dzienne, w dwa tygodnie mamy 10 dni "szkolnych".
Aby mieć każdego dnia inny "zestaw" wystarczy więc:
a) 10 różnych koszulek + jakieś spodnie (sprawa oczywista)
b) 5 rożnych koszulek + 2 pary spodni (w sumie 7 rzeczy)
c) 3 koszulki + 2 pary spodni + pulower i mamy 12 zestawów z 6 rzeczy!
Oczywiście, że koszule i marynarki nie są "hipserseksualne" - ale zobacz jakie zestawy tam zaproponowano. Połowa z nich to jakieś estetyczne nieporozumienie, a szmaciany pasek-plecionka do białej koszuli, krawata i marynarki to jakiś żart.
Czytając go, a także patrząc na niego samego, widzę typowego człowieka, który witając się z
To nie lata 30...
Ale będąc doktorantem, nie studentem-śmieszkiem, prawda? Przy takim tytule chyba trochę przesadzasz z formalnością. Szczególnie wplatając prawie wszędzie kamizelkę, która, bądź co bądź, w polskiej kulturze jest postrzegana jako podnosząca powagę co najmniej o kilka poziomów.
Miałem jednak bardziej na myśli to, że dopiero w przypadku pełnienia jakiejś funkcji na uczelni taki ubiór nie kwalifikuje się jako "overdressed". Marynarki czy kamizelki nie są już powszechne przy egzaminach, a co dopiero na co dzień.
Komentarz usunięty przez moderatora
Bardzo ciekawy materiał. Na pewno mi się przyda ( ͡° ͜ʖ ͡°). Dzięki za pracę którą w to włożyłeś.