Jako producent domowych win i destylatów (proszę na mnie nie donosić) stwierdzam że ryż dodać można do win owocowych,
ale kiedy robisz wino tylko z ryżu to w mojej opinii koniecznością jest zaprawienie winka jakimś kompotem czy innymi owocami z słoika. Nawet zwykłe rodzynki dorzucone do butli zmienia kolosalnie smak takiego wina.
Fakt,jak z ryżu i bez chociażby rodzynek to siki Weroniki,ale w łeb tak kopie że masakra!! polecam hardcorowcom w tej dziedzinie,szczególnie studentom bo tanio i można łoić po kilkunastu dniach od wstawienia i nie śmierdzi w pomieszczeniu podczas fermentacji :) (ps. Sake to nie wódka tylko właśnie wino ryżowe) i jeszcze jedno,jak człowiek przecholuje z winem ryżowym to 2 dni trzeźwieje,słowo:)
Komentarze (6)
najlepsze
Poprawia znacznie smak
ale kiedy robisz wino tylko z ryżu to w mojej opinii koniecznością jest zaprawienie winka jakimś kompotem czy innymi owocami z słoika. Nawet zwykłe rodzynki dorzucone do butli zmienia kolosalnie smak takiego wina.