Wisi mi to, czy ktoś jest gejem, czy nie, ale 8. punkt jest trochę przesadzony.
Autor artykułu twierdzi, że "jak sama nazwa wskazuje, homoseksualizm oparty jest na seksie dewiacyjnym (...), a więc mężczyzn wiąże tylko pociąg seksualny. Kiedy pożądanie wygasa, te związki się rozpadają."
Autor najwyraźniej uważa, że Seksualizm wywodzi się od polskiego słowa "seks", a nie tak jak być powinno - od angielskiego "sex", czyli po prostu "płeć".
Błagam, co komu do tego co dwoje dorosłych ludzi robi w łóżku? Jak w ogóle można wykazywać się taką pychą żeby w jakikolwiek sposób mówić ludziom co mają a czego nie mają robić? Może zacznijmy małżeństwom zabraniać seksu analnego, bo to dewiacja, albo walczmy z propagandą fetyszystów, np. butów, żeby nasze dzieci nie wyrosły na bucianych dewiantów.
Nikt nie dał autorowi prawa oceniania innych ludzi i nie powinien tego robić. Pisze to
Ale to jest kwestia określenia ogólnych i uniwersalnych granic, Ty nie chcesz żeby gej wywijał wibratorem, a np. dla mnie dużo silniejsze odruchy wymiotne wywołuje Black Eyed Peas i Lady Gaga, ale idąc ulicą czy jadąc pks-em muszę ich/jej słuchać. I jeżeli powiesz, że to inny kaliber to nie wiesz, jak silnie wymiotne są to odruchy. Naprawdę.
A to wszystko wynika z braku szacunku dla innego człowieka i jego wolności. Dokładnie takiego
No to o tym powinien pisać. Też uważam chodzenie w d$#$!nych strojach po ulicach i śpiewanie i manifestowanie swoich poglądów za głupie, ale jak krytykuję Boże Ciało to nie zaczynam od tego, że katolików jest tak naprawdę mało a tylko ich silne lobby sprawia, że dzieci w szkołach są za moje pieniądze uczone bajek. Krytykując Boże Ciało krytykuję Boże Ciało. I w pełnej rozciągłości się zgadzam, że powinni sobie dać spokój, i
Zwolennikiem natrętnych homosiów nie jestem (a ci którzy sobie po prostu żyją i życiem łóżkowym nie epatują mi nie przeszkadzają), ale komentarzy z onetu wykopywać nie będę. Z bardziej wiarygodnych źródeł znam tylko 4chan.org, nonsensopedię i Gazetę Wyborczą.
Fajnie że pojawiło się znalezisko, które przynajmniej częściowo ukazuje jak mity sprawiają, że dewiacja staje się powoli normą. Mam nadzieję że tak się nie stanie, ale jest to niestety mało prawdopodobne.
szkoda tylko ze wiekszosc z tych punktow jest tak samo naciagana jak te mity, ze nie ma zadnych zrodel, nie mowiac juz o totalnym posmiewisku miejsca umieszczenia tej notki, czyli komentarzach na onecie...
Komentarze (32)
najlepsze
Autor artykułu twierdzi, że "jak sama nazwa wskazuje, homoseksualizm oparty jest na seksie dewiacyjnym (...), a więc mężczyzn wiąże tylko pociąg seksualny. Kiedy pożądanie wygasa, te związki się rozpadają."
Autor najwyraźniej uważa, że Seksualizm wywodzi się od polskiego słowa "seks", a nie tak jak być powinno - od angielskiego "sex", czyli po prostu "płeć".
Jeśli
Nikt nie dał autorowi prawa oceniania innych ludzi i nie powinien tego robić. Pisze to
A to wszystko wynika z braku szacunku dla innego człowieka i jego wolności. Dokładnie takiego
- Zrobiłem sobie dziś test na HIV.
– Dopiero teraz mi to mówisz?!
– Żartowałem. Lubię, jak ci się dupa kurczy.
- jaka dzisiaj woda w basenie?
- ch*jowa
- aaa to skaczę na dupę.