Obrońcy zwierząt się znaleźli, rak z komentarzy pod artykułem tak bardzo,poza tym nasuwa się kilka myśli 1. Nie wiadomo co on tam zrobił naprawdę pomijając użycie noża, z tym topieniem to bym tak nie rzucał od razu 2. co za cipki z tych ludzi, dostać szoku od zobaczenia, że ktoś zabija lisa który i tak był już martwy ( połamana miednica i tylne łapy bez szans na powrót do swojego środowiska) 3.
@fitus: Na wsi do dziś świniaki ubijają na ,,podwórku i oczach dzieci", a ubojnie istnieją bo są bardziej produktywne od chłopa z siekierą, więc sam skończ #!$%@?ć, jeżeli świat jest dla ciebie zbyt okrutny polecam wizytę u psychiatry i farmakoterapię.
musimy być tolerancyjni i wpuszczać okresowo lisy do naszych kurników. rząd polski docelowo ma wpuścić 100.000 lisów z terenów arktycznych (globalne ocieplenie, wicie zrouzmicie)
@Renard15: Widocznie feministki i pani premier liczą na mały gwałcik,i zmianę statusu równouprawnienia pań.W nadchodzącej wielokulurowości Panie będą mogły poznać prawdziwą swoją wartość-warta więcej niż jeden osioł a mniej niż dwa.
@Melegan: piekne i pocieszne?;), haha, nie wiesz ile mojej matce lisy i kuny kur powyduszaly, szkodniki i nosiciele wscieklizny, strach do tego sie zblizac, fakt faktem bestialsko postapili
@Tylko_nocny: Wścieklizny już nie ma, bo się zrzuca szczepionki. Ale za to nie ma naturalnego regulatora populacji lisów, przez co grozi to wyginięciem naturalnie występujących zajęcy, królików, bażantów i innych zwierząt na które polują lisy.
Lisów już nikt nie strzela bo futra już niemodne a mięso niejadalne co powoduje, że lisy bez naturalnego przeciwnika jakim jest wilk rozmnażają się na potęgę i niszczą drobne gatunki zwierząt jak np. zając, kuropatwa. Przenoszą wściekliznę, świerzb, nosówkę czy bąblownicę, także myśliwi powinni zredukować liczbę lisów a nie uganiać się za jeleniami, dzikami i łosiami.
@legion2012: Lisy się wciąż pozyskuje. Do tej pory natura radziła sobie z ich nadmiarem przez wściekliznę. Teraz opryskujemy lasy i lisy na nią już nie zdychają więc mnożą się na potęgę. Mięso niejadalne, nikt z nich futer nie ściąga raczej, ale strzela się do nich i zakopuje.
Z pozoru to są śmieszne pieski ale w rzeczywistości straszne szkodniki.
Codziennie zabijają zwierzęta i co? Nawet o tym nie pomyślicie pewnie, a #!$%@? się szynki i innych dobrodziejstw, a jak nagłośnią jakąś sprawę, że zabili świniaka/lisa czy cholera wie co jeszcze, to nagle zgrzyt, płacz i niedowierzanie? (<brawo bólduperzy) Może gość miał jeszcze wziąć lisa pod pachę, iść do weterynarza albo może do domu i tam się nim zająć - o nie, wtedy może zostałby bohaterem, a u drugiego "fachowca" i tak
@MariuszJakistam: Temat dotyczy na wpółżywego lisa (którego męki zostały ukrócone i ludzie sikają na ten temat [bo nagłośnione]) czy ochrony ekosystemu?
Pracując jako myśliwy albo nawet weterynarz nie można mieć tylu uczuć i emocji, co przeciętny lubiący zwierzątka internauta. W tej pracy się po prostu nie da, można by oszaleć. Na weterynarię idą ludzie głównie z powołania, ale potem zderzają się z rzeczywistością. Nie usprawiedliwiam myśliwego, bo nawet jeśli nie chciał ulżyć zwierzęciu w godny sposób, mogł przynajmniej zrobić to dla siebie i swojego elementarnego humanitaryzmu. Ale jak napisałem, po pewnym czasie w
ja pierdziu co za ludzie, a kury to można jeszcze zabijać, czy trzeba je zjadać na żywo. Podtopił, żeby go nie ugryzł, poderżną gardło bo chciał miec pewność, a te pindy dorobiły jakąś filozofie .
Komentarze (102)
najlepsze
źródło: comment_RAGwy9A97HnZxUXxS9zvTyptNVwgezXA.jpg
Pobierz1. Nie wiadomo co on tam zrobił naprawdę pomijając użycie noża, z tym topieniem to bym tak nie rzucał od razu
2. co za cipki z tych ludzi, dostać szoku od zobaczenia, że ktoś zabija lisa który i tak był już martwy ( połamana miednica i tylne łapy bez szans na powrót do swojego środowiska)
3.
#pytanie
źródło: comment_hnImj7htUyN9hJ4TKh6kwQjJ1LLTGClt.jpg
PobierzZ pozoru to są śmieszne pieski ale w rzeczywistości straszne szkodniki.
@guilmonn:
No cóż - pozostaje złota rada wujka bronka:
Weź kredyt, zmień pracę (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)