Ostatnio jadłem trufle z odry,ktore w srodku mialy pare milusich,nieraz nawet zywych,białych robaczkow.Niestety,zorienowałem się gdzieś po 3 zjedzonej...Od tej pory nie moge zjeść nic czekoladowego.Szkoda,że zapomniałem wtedy zrobić zdjęć.
Ja kiedyś miałem jakieś larwy w pestkach dyni, kupionych luzem w Kauflandzie właśnie (chyba mam gdzieś nawet fotki). W ramach przeprosin dostałem pyszną gorzką czekoladę :]
Komentarze (38)
najlepsze
Kaufland po prostu dba o swoich klientów :P.